Czy jest prawnik na sali?

[cyganek]

Powiedzcie, najdrożsi w POSZEPSZYŃSTWIE, co mogę zrobić, jeśli sklepikarka w mojej wsi odmówi mi, bez podania przyczyny, sprzedaży jakiegoś tam towaru. Ba, nawet zbliżania się do sklepu.

[Bluesmanniak]

To zależy od okoliczności!
Np. jeśli zbliżasz się mając zbyt wiele promili to nic się nie da zrobić - trzeba czekać na wytrzeźwienie. No ewentualnie można posłać zięcia/wnuka

[Bluesmanniak]

Do AGD - zamień wiaderko na butelkę.

[Bluesmanniak]

A ten As to ma przerąbane bo jest czarny?

[Fasiol]

Niestety we wsi jest silna frakcja antysemicka/rasistowska i mają pretekst. PIES SIKA.

I idąc tym tropem. Pies nasika na ławkę ---> potem dziecko dotknie --> i umrze! (Kabaret Moralnego Niepokoju)

Alvin też czarny jak noc.

[Cezarian]

A pies jest kastrowany?

[Bluesmanniak]

A czy aby nie obrzezany?

[Cezarian]

A może to jamnik homoseksualista?

[Cezarian]

To oczywiście, że mogą odmówić. Pierwsze i ostatnie przykazanie wolnego handlu. Sprzedaję komu chcę. Upadnę albo nie.

[Cezarian]

A co ew. na to wydział handlu gminy M-wo i Rzecznik Praw Konsumenta?

Zlikwidować, po co to?

[Bluesmanniak]

Którego? Jest jakiś rzecznik psów?

[Cezarian]

Którego? Jest jakiś rzecznik psów?

Albo weterynarzy? Albo pokrzywdzonych przez weterynarzy?

[Bluesmanniak]

A co kolega wyskoczył z tym weteryniarzem? Cyganka szczują sąsiedzi a nie weteryniarze...

[Cezarian]

A bo jakoś się ten wątek przewija.

[Bruxa]

Czy taka tabliczka to nie byłby przejaw segregacjonizmu i braku tolerancji?