Wszyscy jesteśmy po części Chińczykami już od dawna, bez chińskich fabryk cywilizacja upadnie.
Jedną z najlepszych polskich tenisistek stołowych jest Li Qian i to się rozumie, w końcu to staropolskie nazwisko.
A werdykt konkursu mi się podoba, gdyż znowu wygrał mój ulubiony fortepian, czyli Fazioli.
Chociaż gra Marysi (polskie imię Tianyao Lyu) mi się podobała bardziej.
Za 5 lat może wystartować ponownie i pozamiatać.