Awanturka się zrobiła:
Szanowni Państwo,
Dowiaduję się, że bardzo Państwa wzburzyła informacja o zmianie formuły czwartkowego programu Punkt widzenia. Wiedziałam, że bardzo lubią Państwo opowieści Olafa Kwapisa, ale nie miałam świadomości, że aż tak. Od dłuższego czasu zdawałam sobie jednak sprawę, że w radiu nie jesteśmy w stanie wykorzystać w pełni wiedzy Olafa. Dlatego proponuję Państwu rozwiązanie kompromisowe: w każdy czwartek, dokładnie o godzinie 21 dostaną państwo świeży, godzinny podcast, który będzie ciągiem dalszym naszych rozmów na antenie radia. Moim pragnieniem jest, by opowieści Olafa zilustrować dużymi, wyraźnymi zdjęciami, żeby nie musieli sobie Państwo wyobrażać o czym rozmawiamy, ale mogli też to zobaczyć.
To, że Olaf dowiedział się o zmianie formuły programu w ostatniej chwili, to jest moja i tylko moja wina, bo cały czas zastanawiałam się w jaki inny sposób wykorzystać jego umiejętności. Olśniło mnie dopiero dziś.
Wiele lat pracowałam w telewizji i tego wizualnego elementu rozmów z Olafem bardzo mi brakowało. Będę dążyć do tego, żeby nasz podkast był pełnym materiałem video, ale to z czasem.
A czwartkowe wieczory na antenie Radia Nowy Świat zostawmy sprawom bieżącym. Tak dużo dzieje się wokół nas, że często nie wystarcza czasu, żeby o wszystkim opowiedzieć. Wielbiciele Olafa Kwapisa będą więc mogli słuchać więc jego pięknych opowieści, a i ci, którzy wolą wiedzieć i chcą zrozumieć, co dzieje się wokół nas, będą mieli coś dla siebie.
Coś się kończy, coś się zaczyna. Mam nadzieję, że Państwa nie zawiodę
Beata Grabarczyk
Nie wiem, czy słuchaliście kiedyś ale w sumie nie o to chodzi. Idea robienia z radia telewizji albo kontenera na podcasty zabija całą magię radia a słuchanie na laptopie jest dobre... tylko gdy wyłączą prąd. No i P. Beata, to zupełnie oddzielny temat...