Marylka w końcu zdobyła się na odwagę i rzuciła się na Androida, pełną piersią można by powiedzieć
Ale to trudna miłość będzie, przynajmniej na początku, więc prosimy o pomoc, potrzebne są:
- jakaś appka do robienia sobie notatek, najzwyklejsze txt i bez reklam prosimy, a jakby się jeszcze dało odczytać to co do wczoraj na Nokii było spisywane...
- odpowiednik GPS Calculator (WPhone), czyli notowanie pozycji, pokazywanie trasy na mapie, zapisywanie trasy (czas, kilometry, przewyższenia itp.)
- najcieńsza (bo mało pamięci w telefonie) appka do odczytywania plików Word'a
- klawiatura typu 'abc2' a nie pełnoklawiszowa gęsto naćpana, że bez pointera ani rusz
Pomożecie uratować nasz związek?