Straszne, zrobił nam się wątek z dowcipami! Uwielbiam dowcipy, ale mają tę złą stronę, że głupie sto-dwieście dowcipów potrafi zabić każdą imprezę. Ludzie ze sobą nie rozmawiają, tylko opowiadają dowcipy. Najlepsze pod tym względem są wyjazdy urlopowe. Tam jest czas na wszystko i na konwersację kulturalną, np. kto jakie alkohole przywiózł i na kilka koszy dowcipów.