Wężownik? Ten gość, co się publicznie za węża trzyma? No nie wiem...
Zdaniem astronomów, mamy do czynienia z błędną (na niesłychaną skalę) interpretacją horoskopów.
A zdaniem Naczelnej Izby Lekarskiej technika odczyniania uroków powinna zostać zmodernizowana, bo nie spełnia norm ISO. Na niesłychaną skalę.
Swoją drogą, Wężownika pan astronom (?) wypatrzył, ale przesunięcie Zodiaku mu nie przeszkadza? A Pluton, wędrujący po horoskopach jak Murzyn po pasach (pojawiam się i znikam, i znikam)?
Nieważne. Ważne, że Wężownik w ascendencie zapewni mu granta.