Coraz lepiej klepie jedna reka. ale na ogonki mi jeszcze nie starcza rozpietosci palcow.
No i na cholere ja sie nauczylam kiedys pisac 10 palcami? Teraz to tylko przeszkadza.
Jakbym stukala jak panie na poczcie, albo stawiala wielkie litery caps lockiem, jak jedna nasza informatyczka, to pewnie i z ogonkami bym smigala...