Autor Wątek: Wątek muzycznie-biologiczny  (Przeczytany 6205 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Czerwca 2014, 10:53:36 »
Koleżanka już w Kotlinie? Teleportacja?! Ja też tak chcę :D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Czerwca 2014, 11:00:25 »
E, nie, chodziło mi o okno, które tworzyło mój, nomen omen, światopogląd. Dawno temu.
Teraz siedzę przy oknie wychodzącym na Węzeł Konotopa. I na deszcz.

BTW, Dufałka nie leży w Kotlinie. W obrębie Ziemi tak, w Hrabstwie - czasami (teraz chyba tak, historycznie to dość skomplikowane), generalnie Hejszowina, czyli Góry Stołowe. Kotlina jest dwie przełęcze dalej.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Czerwca 2014, 12:59:57 »
Define: feministka.

Mam pytanie na przyszłość - ty chcesz się czegoś dowiedzieć, czy czekasz na potwierdzenie tego, co ci się wydaje? Żeby klawiatury na darmo nie strzępić...

To, że o czymś nie wiemy, nie oznacza, że to nie istnieje. Ziemia na ogół wydaje się płaska, ba, z perspektywy mojego okna w środku Kotliny to nawet zawsze była wklęsła jak miska. Trzeba było poszerzyć horyzonty, żeby się dać przekonać, że jednak jest kulista.
Teraz to ja już, proszę ciebie, nic nie wiem. Ustalmy coś. W dzisiejszym świecie już kompozytorów nie ma. Przynajmniej nie w dawnym tego słowa znaczeniu. Ale wciąż się o nich mówi, chociażby na lekcjach muzyki. Mogłabym tak jak ty, wymieniać godzinami. Ale o żadnym jajnikonośnym wirtuozie, kompozytorze czy jak wola nazywać, się nie słyszy. Do tego stopnia, że myślałam, że kompozytorek po prostu nie ma. Są? To fajnie. Natomiast to, dlaczego się o nich nie słyszy, to jest zupełnie inna para onucy.

A co do tego, czy ja chcę się czegoś dowiedzieć, czy potwierdzić swoje domysły; jedno nie przeszkadza drugiemu. Chociaż z drugiej strony, nie można mieć ciasteczka i zjeść ciasteczka ;)
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Czerwca 2014, 13:27:57 »
Jak ostatnio sprawdzałam, to nowa podstawa programowa tym się różni od tej przed mniej więcej stu lat, że jest w stosunku do niej znacznie okrojona. To, że o czymś nie słychać na lekcjach, to dla wszego dobra, żeby wam młode mózgi nie popękały od nadmiaru wiedzy, droga współczesna młodzieży. Jak sobie z tym "nadmiarem' radzili wasi przodkowie, to już ich, i częściowo nasza, słodka tajemnica. No przecież nie będę sobie kształcić własnymi ręcami zbyt inteligentnej konkurencji, nieprawdaż?

A tak serio, to taka jest ostatnio przewodnia linia naszej partii, wróć, ministerstwa, żeby odchudzać materiał z tak zwanej "zbędnej wiedzy". Kto decyduje o tym, co jest zbędne, to widać choćby po zredukowaniu liczby godzin historii do 1 (słownie: jednej) tygodniowo. Z czego pierwszy rok się w połowie poświęca na oglądanie zdjęć rodzinnych. Za to muzyki jest aż dwie godziny. Do rozłożenia na trzy lata. Czyli w danym roku wychodzi 2/3 tygodniowo.
Skąd wiadomo, co każdemu z obecnych dziesięcio, dwunastolatków nie będzie potrzebne w dorosłym życiu - nie mam pojęcia. Dlatego nie jestem ministrem, tylko prostym belfrem, który próbuje przebić się z przesłaniem, że ogólnie lepiej wiedzieć więcej, niż mniej. To nic nie waży, masz to za darmo i nikt cię z tego nie okradnie. Profit!

Mnie na przykład wydawało się, że wiedza o rozmnażaniu i innych procesach życiowych drożdży jest mi na plaster. Do czasu jednak, do czasu...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Czerwca 2014, 16:25:23 »
Nie no, ja już z tobą nie rozmawiam!

Szanowna pani belfer. Zdaję sobie sprawę, że może mieć pani skrzywienie zawodowe, ale pozwolę sobie coś sprostować. Ja na to forum wchodzę po to, żeby się odprężyć i nie życzę sobie wysłuchiwać tego typu wywodów, ZWŁASZCZA w okresie wakacyjnym, ZWŁASZCZA, kiedy jestem na wyjeździe, tak jak teraz. Niemniej dotarło do mnie, co pani powiedziała. Nie urodziłam się wczoraj i mogę stwierdzić tylko tyle: podstawa programowa rzeczywiście jest okrojona, jak kawałek pomidora, ale i tak słyszy się o artystach pokroju Beethovena, Mozarta, Bacha...A poza tym, na miłość boską, Bruxa! Naprawdę sądzisz, że ja (jakby nie patrzeć, reprezentantka polskiej młodzieży na tym forum, egzekwo z Dżemusiem) czerpię swoją wiedzę o świecie tylko z tego, czego uczą mnie w szkole? Nie. Robię reaserche, jestem za pan brat z wujkiem Google itp. W związku z powyższym sama też przesłuchałam parę utworów kilku podesłanych mi przez was kompozytorek. I wyciągnęłam pewne wnioski. Czemu nie uczą o nich w szkołach? Czemu w radiu nie wspomina się o rocznicy narodzin czy śmierci? Czemu dotąd nie słyszałam o pomniku czy ulicy nazwanej imieniem którejkolwiek z nich? Odpowiedź jest prosta.

Bo były za mało znane

Dokładnie. Było o nich zbyt cicho jeszcze w ich epoce, a ich muzyka była za mało znana, by przekazywać ją dalej. I to nie ma nic wspólnego z płcią - po prostu albo ktoś się do czegoś nadaje, albo nie. Koniec kwestii.
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Czerwca 2014, 16:26:44 »
Wymieniać można godzinami? Można, tylko czy warto?

W celach edukacyjnych - zawsze.
I bardzo bym chciała dożyć czasów, kiedy nie trzeba będzie.
Na razie bardzo się nie zanosi.

Trzeba się realizować na polu i zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Trzeba mieć równy dostęp do tego pola, to wtedy - czemu nie?
W celach edukacyjnych? Zgoda, zawsze warto, bo z powodów twórczości pewnie nie zawsze.
Równy dostęp? Jak Ty jesteś za parytetami, to ja też. ;)
Zresztą, ostatnia rzecz na forum to dyskusje równościowe, chyba że z przymrużeniem oka.

Aha, dziewczyny, nie kłóćcie się, bo z tego co widzę, wszyscy tu maja dobre intencje. S:)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #21 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:01:46 »
A czy ja się kłócę? To ta dzisiejsza młodzież jakaś taka nadwrażliwa.

Cezary, nie o parytety chodzi, tylko o to, żeby obie strony miały klucze do tej furtki. Bardzo długo jedna strona nie miała.

Ostatnie moje Alamo w tym wątku:
Wyciąganie wniosku, że ktoś jest do niczego, z tego że jest mało znany, jest... eee... głupie? W słupki oglądalności się bawimy? Idąc tym tropem wychodzi na to, że RMF FM to o niebo lepsze radio od Trójki, o Classicu nie wspomnę. A taki Zembaty prezentuje nieporównywalnie niższą wartość artystyczną od disco polo, bo kto o nim słyszał? Paru narwańców i tyle.  S:)
W końcu - miliony much nie mogą się mylić ::)

EoT
« Ostatnia zmiana: 30 Czerwca 2014, 17:07:06 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #22 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:16:53 »
Ja nie sugerowałam, że są kiepskie tylko dlatego, że są mało znane. Mówię przecież: słuchałam paru kawałków tych pań i ja osobiście stwierdzam, że są słabe. Chodziło mi o to, że mało kto o nich wie, i dlatego się o nich nie słyszy. KPW?
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #23 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:45:42 »
Myślę, że już czas sprowadzić ten wątek na właściwe, Rodzinne dyskusje i dlatego pytam, dlaczego to wśród mężczyzn jest tak dużo psychopatów i zboczeńców? Taki wuj Albert na przykład.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:54:05 »
Bo u kobiet to się nie nazywa zboczenie, tylko urocza nimfomania?
Patriarchalna paternalizacja, tfu! Nawet w takiej dziedzinie musimy walczyć o należne nam miejsce w historii. Dobrze, że można się powołać na taką, chociażby Messalinę (i w ogóle całą tą rodzinkę, przy której Poszepszyńscy to przedszkole patologii).

słuchałam paru kawałków tych pań i ja osobiście stwierdzam, że są słabe.

No skoro autorytet tak twierdzi... ::)
;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:56:12 »
Myślę, że już czas sprowadzić ten wątek na właściwe, Rodzinne dyskusje i dlatego pytam, dlaczego to wśród mężczyzn jest tak dużo psychopatów i zboczeńców? Taki wuj Albert na przykład.
Nie znam :( :'(

I odpuść sobie to ironizowanie, Bruxa
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Czerwca 2014, 18:52:24 »
Nie mogę. To jest podstawa mojego oprogramowania. Przekompilowanie kernela nie wchodzi w rachubę.

Zalecam zainstalowanie sobie patcha przy następnej aktualizacji. Naprawdę oszczędza nerwy.

Aha, na ad hominem mam permanentnego firewalla. Nie przejdzie.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Chlebusia

  • Kapralowa Jedziniakowa
  • Hydraulik
  • Ekspert Toaletowy
  • *
  • Wiadomości: 591
  • słoiki dżemu truskawkowego +15/-2
  • Płeć: Kobieta
  • Makaron z dżemem palce lizać
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Czerwca 2014, 19:01:08 »
Yyy...co?
"Na każdym miejscu i o każdej dobie
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił
Zawsze i wszędzie będę ja przy tobie
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił"

Stefan

  • Gość
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #28 dnia: 30 Czerwca 2014, 21:28:16 »
Dobrze, ze nie chodzę po obcych wątkach...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Wątek muzycznie-biologiczny
« Odpowiedź #29 dnia: 30 Czerwca 2014, 21:29:59 »
Nie marudź. Chcesz popcorn?

 0:v:0

Yyy...co?

A nic. Masz tu ciasteczko.



Kotek gratis.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.