Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Czyżbyś wykorzystał sytuację psychologicznie i pozwoliłeś sobie na fast fooda?
Ja za to mam dobrze: chłopacy w naszym laboratorium wygospodarowali kasę na duże bydle do kawy co ją nawet całkiem dobrą robi.
A to był ekspres czy taki automat szafkowy do kawy?