Turniej 2009

[Stefan]

Otrzymałem mail następującej treści
Witam, proszę o rozpropagowanie informacji o zgłoszeniach i o Turnieju Małych Form Satyrycznych (dawniej Turniej Łgarzy).
Pozdrawiam

Henryk Izydorczyk
Stowarzyszenie Turnieju Małych Form Satyrycznych w Bogatyni
tel. +48 75 773 55 22
tel. kom. +48 669 987 139
fax +48 75 773 60 88
henryk.izydorczyk@kwbturow.bot.pl
www.turniej.com.pl

[Cezarian]

Choroba, to już nie jest turniej łgarzy, czy jest? Bo jak nie, to cała zabawa na nic...

[Bruxa]

To już od dawna nie jest Turniej Łgarzy. Ale czy chociaż tytulatura się ostała, Mości Książę z Mielca? I czy fajniej jest zostać księciem, czy kosą?

[Psiakostka]

Kiedyś robili u nas samochody małolitrażowe - też były małe i stanowiły pewnego rodzaju formę satyry. Ale jak zwał tak zwał. Ważne żeby nagroda główna trafiła do kogoś z rodziny zastępczej.

[Fasiol]

Ważne żeby nagroda główna trafiła do kogoś z rodziny zastępczej.

O tak,tym bardziej że zdobywca 1 miejsca odbierze klucze* do mercedesa.

*nasadowe

[Stefan]

Nie mędrkujcie, możecie zająć drugie i trzecie miejsce, tylko weźcie się do kupy

[Cezarian]

Nie mędrkujcie, możecie zająć drugie i trzecie miejsce, tylko weźcie się do kupy

Na skupie podobno najlepsze są luźne kupy tatarskie.

[Stefan]

Poprosze o jakieś zgrabne bon-moty bo mam zamiar obsmarować was/nas

[mot pedadoga]

Poprosze o jakieś zgrabne bon-moty bo mam zamiar obsmarować was/nas

Kilka lat naszej/Waszej wytężonej pracy, a Tobie jeszcze mało?

[Cezarian]

Właśnie, poproszę, poproszę. Proszę sobie poczytać forum jedno i drugie (stare) a nasypią się jak z rękawa.

[Stefan]

Przypominam szanownym(?) koleżankom i koleżankom, że w piątek mija termin nadsyłania prac na XXVI Truniej.
Spocznij, wykonać, wolno palić.

[Bluesmanniak]

Rozumiem, że tą informacją mobilizujesz się do roboty

[Fasiol]

Stefek by się kiedyś zmobilizował?Szybciej demobilizował.

[Cezarian]

Stefek by się kiedyś zmobilizował?Szybciej demobilizował.

Demobilizacja jest bardzo potrzebna. Inaczej nie doszłoby do ponownej mobilizacji. Gdybyśmy tylko ciągle mysleli o mobilizacji, do nigdy nie doszłoby do II WŚ, jako, że po pierwszej wojnie nikt by się nie zdemobilizował.
Nie wspomnę już o tym, że nie byłoby w ogóle samochodów z demobilu! I czym byśmy wówczas jeździeli lub nie jeździli?

[666]

A ja się zmobilizowałem i kupiłem telefon komórkowy.