Dzieci mi zrobiły prezent, pewnie a conto przyszłej środy, i się nie zjawiły na miejscu zbiórki. I teraz nie wiem, co zrobić z tak pięknie rozpoczętą sobotą... No przecież nie zacznę sprzątać?
Fasiol, ja tam nie wiem, ale ja bym wolała z młodej świni. Te parówki, znaczy.