Autor Wątek: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem  (Przeczytany 34396 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38542
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #345 dnia: 24 Czerwca 2020, 08:04:50 »
Złota 25, f. szterling 40 250...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #346 dnia: 24 Czerwca 2020, 16:26:36 »
Złota 25, f. szterling 40 250...
Mieszkania 54.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38542
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #347 dnia: 24 Czerwca 2020, 18:45:27 »
Twarda 54.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #348 dnia: 24 Czerwca 2020, 19:28:04 »
II Piętro?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38542
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #349 dnia: 28 Czerwca 2020, 12:35:39 »
Rozumiem, że już?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21242
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #350 dnia: 28 Czerwca 2020, 13:18:43 »
Już.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26313
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #351 dnia: 28 Czerwca 2020, 15:06:38 »
Już daaawno...

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38542
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #352 dnia: 28 Czerwca 2020, 15:13:40 »
No. U nas też wszyscy wpadli na pomysł, że jak się pójdzie wcześnie, to będzie mniej ludzi  S:)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #353 dnia: 28 Czerwca 2020, 18:53:00 »
Rozumiem, że już?
Czy to jest głos za reaktywowaniem pewnej audycji satyrycznej?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #354 dnia: 14 Lipca 2020, 10:26:45 »
A tymczasem wrócił Zakład Pogrzebowy AS Bytom. A przynajmniej wrócił jeden z jego klientów.
zakład pogrzebowy as bytom pamiętajcie o podstawowych zasadach
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38542
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #355 dnia: 14 Lipca 2020, 16:10:14 »
E, nie słyszałam, żeby ktoś po dobrze wykonanej usłudze wrócił?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #356 dnia: 14 Lipca 2020, 17:04:35 »
Kiedyś to chyba dzwonki montowano?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #357 dnia: 22 Lipca 2020, 11:54:39 »
I znowu tragiczna kumulacja, nie dość, że zmarł teść przyjaciela to na dodatek zmarł ojciec jego żony. Od kilku miesięcy na OIOMie, jednak okoliczności samej śmierci niestandardowe. Co najmniej od półtora miesiąca nieprzytomny, z podejrzeniem śmierci mózgowej, podłączone sztuczne płuco, sztuczne jelito (czy jak to się nazywa). I nagle, ni z tego ni z owego, odzyskuje świadomość. Kontakt wzrokowy z dziećmi, ruchy palcami… I wówczas wydarzyło się najgorsze. Rodzina wzięła się za wspólne odmawianie koronki. Dopiero przy końcu, ktoś sobie przypomniał, że przecież ojciec całe życie hołubił nie koronkę a różaniec! Natychmiast próbowano naprawić błąd, ale było już za późno. Przepełniona winą i zgryzotą rodzina błagała o sekcję zwłok, żeby zdjąć z siebie i koronki niełatwy ciężar, jednak anatomopatolog odmówił stwierdzając, że jak pacjent nie żyje, wówczas autopsja to żadna zabawa.
Dalej już było prawie normalnie. Prawie, bo jak wytłumaczyć obecność w domu pogrzebowym, tuż obok katafalku kominka? Kominka, w którym trumna zmieściła by się bez trudu? Dobrze, że chociaż mieli dużo drewna, co ciekawe, drewna jak ulał pasującego do wędzarni..
No i msza, tu nas koleżanka zaskoczyła, gdyż odprawiał ją ksiądz nadzwyczaj podobny do… Artura Andrusa. Prawie do końca mieliśmy wątpliwości, ale jak zaśpiewał Cyniczne córy Zurychu i poprawił Ciocią w gablocie, wszystko stało się jasne.
A podczas samego dołowania już nic nadzwyczajnego się nie działo, no może zaciekawienie, jakie wzbudziła nasza koleżanka zdaniem niektórych zbyt dużym, a zdaniem innych zbyt małym jak na tę uroczystość dekoltem. Duży nie duży i tak mi coś wpadło, tłumaczyła.
Zaś panowie grabarze mieli kłopot z dopasowaniem płyty nagrobkowej. Już chciałem powiedzieć, żeby dali spokój, zmarły na pewno jej nie odsunie i z grobu nie wyjdzie, ale ugryzłem się w język. W końcu to oni są w tej robocie fachowcami.
 
« Ostatnia zmiana: 22 Lipca 2020, 16:17:14 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26313
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #358 dnia: 22 Lipca 2020, 15:39:21 »
Ty to masz sny... a może to z tej posuchy?

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21242
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem
« Odpowiedź #359 dnia: 22 Lipca 2020, 15:52:54 »
To z braku basketu.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.