Forumowo na sportowo

[Cezarian]

Jutro jestem na meczu bez żony to zrobię jakiegoś ekscesa.

Streaker?
Ale pamiętaj,żebyś miał orzełka w widocznym miejscu, w końcu będziesz nas reprezentował. Chyba nie musisz się go wstydzić, jak Radwańska?

Mam na lewej cyce.
Kurcze, mógłbym być w forumowej koszulce.Ale nie zaposiadam.

Każdy mógłby być, ale nikt nie posiada. Chyba, żeby za forumową uznać koszulkę Dufałkową. A właśnie, może by tak zrobić kilka koszulek forumowych? Mela zapoda jakiś pomysł graficzny, a dalej to juz trzask prask i po wszystkim...

[Stefan]

rozmiar Bruxa zna

[Bluesmanniak]

A właśnie, może by tak zrobić kilka koszulek forumowych? Mela zapoda jakiś pomysł graficzny, a dalej to juz trzask prask i po wszystkim...

Czy ja już gdzieś tego nie czytałem na tym forum?

[Bruxa]

To pewnie impreza była tak udana, że niektórzy stracili pamięć

Jak nikt nie ma koszulki? To co to jest?
https://picasaweb.google.com/lh/photo/oABGbscnvfBMU-TPtowokUg0yq4-vfpOE0XMq9EYrRc?feat=directlink

Albo tu, w gustownych okularkach?
https://picasaweb.google.com/lh/photo/cGPzSmt8pA4r8cqlJg_ULkg0yq4-vfpOE0XMq9EYrRc?feat=directlink

[Ali]

Temat koszulek był. Jeśli ja pamietam, to dziwne że Wy nie pamiętacie. Zaczęliście pić coś innego czy mnie w głowie aż tak się poprzestawiało?

[Bruxa]

Wątek tekstylny. Skończył się na tym, że trzask prask i po wszystkim...

[Bluesmanniak]

Temat koszulek był. Jeśli ja pamietam, to dziwne że Wy nie pamiętacie. Zaczęliście pić coś innego czy mnie w głowie aż tak się poprzestawiało?

Ja tam jestem wierny - Perła i Świeże, w górach Primator. Ale za innych nie ręczę

[Cezarian]

Tyle to i ja pamietam, ale jak to się skończyło? Nie zmawialismy aby, czy zmawialiśmy(łem) a nie zapłaciliśmy(łem) i tylko z tego powodu koszulek nie otrzymalismy(łem)?

[Bruxa]

Doszliśmy do etapu, że chcielibyśmy.
Ale nie udało się ustalić co chcielibyśmy.
Czyli normalnie

[Stefan]

Moja wina czy jazzskiego?

[Cezarian]

Moja wina czy jazzskiego?

Znowu zaczynasz?

@ Mela
To ja z przyjemnością, może być czarna z rodziną, albo biała też z rodziną. Co dalej?

[Bruxa]

No. Na tym to ostatnio skończyliśmy.
A żebym to ja wiedziała.
Pedadog miał najbardziej sprecyzowaną a jednocześnie najmniej realizowalną wersję, o ile zrozumiałam o co mu chodzi.
A Jazzskiego to jeszcze wtedy na świecie, wróć, na forum nie było.

[sport pedadoga]

Jestem zbulwersowany wczorajszym wydarzeniem sportowym (a to rzadkość).
Właśnie umarł sport rekreacyjny, zdrowy w odróżnieniu od współczesnego sportu wyczynowego. Dziewczyny, które raz chciały spokojnie, bez stresu, na luzie, pograć w kometkę, zostały za to zdyskwalifikowane. Liczą się już tylko igrzyska dla spragnionej widowiska tłuszczy 

[Bruxa]

No ale chyba nic się nie stało. Nie chciały wygrać, to nie wygrały 

[Stefan]

tłuszczy

To o mnie?