Forumowo na sportowo

[Fasiol]

A kabana mogę?

[Cezarian]

Fasiol jeszcze nie zdążył się zamachnąć, a już wymachał pierwszą bramkę. Oby tak dalej.

[Fasiol]

Nic właśnie. Na fotelu nie machałem, w środę będę machać.

[Cezarian]

Nic właśnie. Na fotelu nie machałem, w środę będę machać.

Widać fotel nie był dwurzędowy? Co ciekawe, wczoraj podczas meczu było słychać, jak kibice skandowali PZPN, PZPN ***** ***** PZNP (gwiazdki kryją te same literki, co w haśle na temat PISu) i wszystko można było zrozumieć. Nie wiedziałem, że język sanmariński jest tak podobny do polskiego.


A dzisiaj Tony macha na US Open?

[Bluesmanniak]

A co to się zmieniło, że teraz ***** pzpn a nie pis?!

[Cezarian]

Nic się nie zmieniło. Jeżeli chodzi o ***** PZPN, przyśpiewka jest w użyciu konsekwentnie od kilkudziesięciu lat. To pis pojawił się w tej konfiguracji stosunkowo niedawno.

[Bluesmanniak]

No pacz pan!? Ale ja dawno na stadionie nie byłem...
Tak, na US Open dzisiaj trza machać!

[Cezarian]

No pacz pan!? Ale ja dawno na stadionie nie byłem...
Tak, na US Open dzisiaj trza machać!

Na ile gwiazdek?

[Fasiol]

Można pomachać a nawet trzeba na US Open, ale fajniej się macha wespół w zespół w 60 tys luda.

[Cezarian]

Pewnie, że fajnie, nawet jak nie wszyscy mają rakiety tenisowe do machania.

[Fasiol]

Ciiiii. Nie mówcie nic Cezarianu bo mnie zwyzywa.
Hej ho! Hej ho! Baskcieć by się szło!

[Cezarian]

Ożesz ty! ***** PZPN!
A że wyzywanie nie było szczere świadczy "ożeszek".

[Fasiol]

Ożesz ty to do Igi wypada powiedzieć. Po pamiętnym sukcesie we Francji jak tyko jest coś dużego do ugrania to wtopa. Zaczyna mnie już to osłabiać.

[Bluesmanniak]

Noooo.… Machałem, machałem ale Belinda się nie dała.
Ale podobno i tak jest sukces, bo Iga jako jedyna zawodniczka w każdym Szlemie dochodziła co najmniej do 4 rundy. Sukces?

[Cezarian]

Jak widać nie ma sportu bez statystyki. Choćby najgłupszej. Ale był czas w koszykówce przywyknąć. I przy rekordach Lewandowskiego.