Koszykarze już dokonali niemożliwego i będą walczyć o złoto poza igrzyskami.
I tak powinno być w każdej dyscyplinie. Zupełnie, jako człowiek na wieki już uwięziony na "hołmłorku", nie rozumiem czemu rozmaite nakoksowane gwiazdy reklamy też nie mogą rozegrać tych igrzysk z domu? Potrzebny będzie laptop, internet i jedna lub dwie kamerki GoPro a poza tym:
- Wszelkie dyscypliny z rzutem, zasięgiem itp: plus taśma z Castoramy.
- Wszelkie dyscypliny z bijatyką i obijaniem, excusez le mot, ryja: potrzebne będzie ugadanie jednego lub kilku lokalnych dresów.
- Pływanie: duża wanna lub staw (w Krakowie Zalew Nowohucki pasowałby idealnie)
- Tenisy zwykłe i stołowe: asfalt i ściana.
I tak dalej. Że absurd? Niekoniecznie - reklamy da się emitować dokładnie tak samo jak obecnie a przecież tylko i wyłącznie o to we współczesnym tzw sporcie idzie.