Na dzisiaj mamy zapowiedziany pierwszy trening po kwarantannie. Jednak bez szatni i bez prysznica, czyli łatwiej będzie zachować dystans dwumetrowy. Ponadto możemy grać tylko tzw. szybki atak, bez możliwości dogonienia przez drużynę broniącą, w innych wypadkach zawodnik broniący (wstyd powiedzieć: kryjący) jest zobowiązany zachować dwumetrowy dystans od zawodnika atakującego. Nie będzie to najczęściej trudne, bo dwumetrowych lub prawie ci u nas dostatek, a przecież, jak wiedzą wszystkie dziewczyny, nie chodzi o te kilka centymetrów w tą, czy w tamtą...Szkoda tylko, że Fasiol nie przyjdzie, bo po co, jak nie będzie prysznica.
