Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 19 Gości przegląda ten wątek.
Astmatykowi? Nie mam pojęcia.
Znaczy najdłuższy czas lotu im zmierzyli? Czy najkrótszy?
Może mu łańcuch spadł?!
nO WŁAŚNIE boks. A jeszcze lepiej sumo. Czy do "kolegów" nie dociera, że sport to sila i ogromna determinacja, a nie cudne auto z posrebrzanymi felgami, albo rozbieg 450m, skoczek spadnie 500m dalej i zrobi "telemark", albo polegnie
Trudne pytanie Poproszę o łatwiejsze