Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
Może ma wiatrową własną elektrykę?
Nic właśnie. Dziś pogniliśmy z Alvinem na skraju puszczy Knyszyńskiej.