Czekaj, czekaj, coś mi tu...
Że statek można wprowadzić do portu w sobotę, ale rozładować już nie, to jeszcze sie może tłumaczyć przydziałem zadań - goj pilot, lokalsi tragarze.
Ale skoro tragarze maja święto w sobotę, to czemu mieliby żądać specjalnej stawki za pracę w niedzielę?
Fantazja, powiadasz pan...