Bo z taką kwotą to można ewentualnie lumpeks odwiedzić.
A konkretnie to na giełdzie typowanych okręgów wyborczych są Siemiatycze, ale też przewijał się Chełm...
Problem w tym, że w tym desancie każdy ma inne preferencje wyborcze, a to się przekłada poprzez jakieś skomplikowane przeliczniki na rozmaite okręgi gdzie bardziej i mniej warto.
I się muszą dogadać.
Ja mam papier, że mogę wszędzie.