Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Kategoria ogólna => Ludzie Poszepszyńskich - członkowie fanklubu i reszta świata - poznajmy się => Wątek zaczęty przez: karolina w 21 Marca 2008, 21:10:53

Tytuł: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: karolina w 21 Marca 2008, 21:10:53




Odcinków RP jest bardzo dużo ale moje ulubione to:
urodziny panny ingi
kiedy zaczeli robić wlasne papierosy
piknik
spadochron dziadka jacka
przerażające
dziennik podróży
schnellzug
szczeka
małze
działka










Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 21 Marca 2008, 21:25:12
Moje ulubione to: Awans i Drukarnie... i wiele innych.
Uprasza się o nie zakładanie miliarda tematów a korzystanie z już istniejących - jeśli da radę (a preferujemy tez offtopic, więc problemu nie będzie). Zakładanie tematów, to ostateczność. :P
Bo to od paru godzin na forum, a już 3 tematy. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 21 Marca 2008, 21:32:42
Ale jesteś niemiły i wredny, no!
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: karolina w 21 Marca 2008, 21:45:04
O stefcio siema.Czemu niby ma być niemily i wredny.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 21 Marca 2008, 21:54:45
O stefcio siema.Czemu niby ma być niemily i wredny.
Bo tak jest i już. O faktach się nie dyskutuje.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 21 Marca 2008, 22:27:59
O stefcio siema.Czemu niby ma być niemily i wredny.

Stefcio?No,no.Znajomość że tak powiem galopująca.Najprawdopodobniej.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 22 Marca 2008, 02:34:05
Stefcio? No, no... Tak to go chyba jeszcze nikt nie podszedł. ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 22 Marca 2008, 12:35:17
Była tu owszem taka jedna, ale już jej nie ma. Zeżarł ją, najprawdopodobniej. Za to nie mogę się doczekać, kiedy ktoś do Stefana zapoda per Kotku... To będzie rzeźnia...  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Mefisto w 09 Kwietnia 2008, 20:39:22
Ale jesteś niemiły i wredny, no!
Dlaczego się gryziecie? To nie jest temat wątku.
Rezygnowałem z wielu forów, bo ktoś chciał udowadniać swoją... wyższość? Swoje hoch ego? Menu na życie....?
Proszę Was - miło usłyszeć miłe słowa z samego rańca, w południe lub wieczorem (raczej przeczytać). Nie macie dosyć dnia codziennego, dnia w pracy, na ulicy, na uczelni, w sklepach, nawet w domu? Silencium.

Uwielbiam odcinek "Kąpiel Grzegorza". Dialogi powodowały salwy śmiechu.
Z tego odcinka powstało moje zasadnicze pytanie: pisze się Szczeżuja czy Szczerzuja? Nadal nie wiem jak pisze się nazwisko magistra biologii.

I tyle.

Miłego tygodnia.

Wasz Mefi.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 09 Kwietnia 2008, 20:54:22
Ale jesteś niemiły i wredny, no!
Dlaczego się gryziecie? To nie jest temat wątku.
Ależ zapewniam Cię że jest to temat wątku. Każdego.
Wczytaj się, to zrozumiesz.
Wiem że to trudne (szczególnie na tym forum) ale warto.
No dobra. Tyle czesania.
Niech ktoś inny go pociesza  ;D
Typuję:
Bruxa
Cezarian
Zydgfryd
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Mefisto w 09 Kwietnia 2008, 21:14:53
Ale jesteś niemiły i wredny, no!
Niech ktoś inny go pociesza  ;D
Typuję:
Bruxa
Cezarian
Zydgfryd

Stefan.

To jest pełna odpowiedź na zadane pytanie?
Przypominam: "Dlaczego....?  >:D "

No marnie, bardzo marnie.
Mało satysfakcjonująca odpowiedź.
Czemu Ich Troje to Twój typ na funkcję pocieszycieli? Może to osoby lejące dżemik truskawkowy na nasze serca?
Skąd to możemy wiedzieć? Tak bez spotkania w cztery, sześć, dwadzieścia oczu.
Znam wielu innych na tym forum.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 09 Kwietnia 2008, 22:04:27
No zagiął mnie, no...
I co dlaczego... bo się pogubiłem?
A spotkanie?
http://www.poszepszynscy.info/forum/index.php?topic=60.msg984#msg984 (http://www.poszepszynscy.info/forum/index.php?topic=60.msg984#msg984)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 09 Kwietnia 2008, 22:28:12
Ale jesteś niemiły i wredny, no!
Dlaczego się gryziecie? To nie jest temat wątku.
Primo - to akurat na tym forum uchodzi za komplement  ;D
Secundo - gryziemy się bo lubimy. Kto się lubi, ten się czubi  ;D
Poza tym, każdy ma tu prawo do subiektywnej interpretacji tego, co uważa za temat wątku. To taki rodzaj twórczej ekspresji artystycznej.  ;D

Rezygnowałem z wielu forów, bo ktoś chciał udowadniać swoją... wyższość? Swoje hoch ego? Menu na życie....?
Nikt tu niczego nikomu nie musi udowadniać. Nawet sobie. Asertywność i samoocena dziesięć.  ;D Czego i tobie, Mefi, życzę.  :)

Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 09 Kwietnia 2008, 23:03:30
To po kolei (albo nie).
Mefisto, na tym forum nic nie jest takie jak na innych, nawet kłótnie. Troszeczkę cierpliwosci, a sam dojdziesz do tego samego wniosku.
Od razu mówię, że potrafimy Stefkowi wygarnąć od wszystkich, ale z Ich Troje  ;D to pogrążyłeś go w depresji, co najprawdopodobniej odbije się negatywnie na jego zdrowiu, bo swojego kota kocha, a siebie tylko - po znajomości - szanuje.
Gryziemy się na tym forum nieustannie, co od samego rana wprawia nas w dobry humor i pozwala nam pójść do pracy, a niekiedy nawet z niej wrócić.
W pierwotnym temacie wątku, musiałem nieco poszerzyć ankietę o kolejną odpowiedź, bo żadna mi nie pasowała. Zaś "Kąpiel Grzegorza" jak prawie każda kąpiel, palce lizać, co podczas kąpieli jest z reguły bardziej higieniczne niż przed kąpielą.
 
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 10 Kwietnia 2008, 00:14:24
Zydgfryd

Kto?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 10 Kwietnia 2008, 06:09:15
Zygfryd

Kto?
Jajco! (ten brunet)
Gdybyś miał słowiański nick ( ;D) nie byłoby problemu.
Ha ha ha zmanipulowałem cytat i teraz Zygfryd (c) ha ha ha
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 10 Kwietnia 2008, 12:18:56
Manipulacja, to to, w czym jesteś na pewno dobry. Może zmanipuluj wyniki TŁ?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 10 Kwietnia 2008, 14:35:02
Hm, na pewno:
"Drukarnie" (Z PODNIESIONĄ, w zasadzie, PRZYŁBICĄ!!!!"),
"Urodziny panny Ingi" ("Mary... Maryla... Mgli mnie!"),
"Samotny rejs" ("A co w ogóle ojciec czyta? Czyżby to był >>Lord Jim<< Stefana Wyspiańskiego"?)
"Małże" ("- Czy to w ogóle są małże? - Nie mam pojęcia, brałem co było")
"Pierwsza wizyta Ślepego Leona" ("Szaconeczek! Fajna sobaczka. Nie lutuje?")
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Mefisto w 10 Kwietnia 2008, 21:10:23
Baader - faktycznie odcinek ze Ślepym Leonem był niezły.

ŚL: "-Co tam gaworzysz małolat?"
M:  "- Kształcę cwela."

Werbalnie niesamowity odcinek.

Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 10 Kwietnia 2008, 21:23:10
No ba!

A co do pytania: Pisze się Szczeżuja of kors. Z definicji w Nieencyklopedii Której Niektórzy Tu Nie Lubią:

Szczeżuja wielka (Anodonta cygnea) - gatunek małża z rodziny skójkowatych. Największy małż występujący w Polsce. Żyje w wodach bieżących i stojących. Osiąga długość do 20 cm, ma muszlę delikatną, zamek bez zębów.

Ten zamek bez zębów (na przedzie?) mi jakoś nie pasuje ale w porządku, niech im będzie. Może to szczeżuje zbierał dziadek Jacek a pożerał łapczywie pan Włodek?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 10 Kwietnia 2008, 21:36:48
Werbalnie niesamowity odcinek.
A co to znaczy werbalnie?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 10 Kwietnia 2008, 22:07:05
A co do pytania: Pisze się Szczeżuja of kors.

Ha! Nic właśnie! Nazwisko może mieć pisownię zupełnie niezależną od źródłosłowu. Można się nazywać Rzułtko, Żułtko albo Rzółtko. Sama znam taki przypadek jak pan Brzuska. Wszystko zależy od tego jak przy pierwszym zapisie (niedo)uczony urzędnik zinterpretował to co usłyszał  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 10 Kwietnia 2008, 23:41:24
A co do pytania: Pisze się Szczeżuja of kors.

Ha! Nic właśnie! Nazwisko może mieć pisownię zupełnie niezależną od źródłosłowu. Można się nazywać Rzułtko, Żułtko albo Rzółtko. Sama znam taki przypadek jak pan Brzuska. Wszystko zależy od tego jak przy pierwszym zapisie (niedo)uczony urzędnik zinterpretował to co usłyszał  ;D
Pamietajmy jednak, że urzędnik może się pomylić in plus. Jeśli usłyszawszy Szczeżuja napisał Brzuska, to nie był to głupi człowiek, a jeśli był głupi, to miał szczęście, a jeśli nie miał, to je przyniósł petentowi.
Gorzej jak taki pomyli źródłosłowie i zamiast nzawiska Skrótowiec wpisze Skrótas
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Mefisto w 11 Kwietnia 2008, 18:31:47
A więc Szczeżuja wielka

Toż prawie jak kląskacz.
Chyba wszyscy wiedzą, że kląskacz jest nizinną odmianą wysokopiennego rechaka?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 12 Kwietnia 2008, 01:45:04
A więc Szczeżuja wielka

Toż prawie jak kląskacz.
Chyba wszyscy wiedzą, że kląskacz jest nizinną odmianą wysokopiennego rechaka?
Oczywiście. Pytanie, czy szczeżuja nie jest aby nizinną odmianą wysokopienej żrzeszczuji?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 12 Kwietnia 2008, 12:20:03
Nie znacie się.
Cipiur i pierzaczek.
No i przeputana koza.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 12 Kwietnia 2008, 13:28:36
Pisarze do cipiór!
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 12 Kwietnia 2008, 13:32:05
Jak tak to wspomnę niesłusznie zapomniany relikt epoki minionej (czy aby na pewno?): Upiór dzienny. Jak pamiętamy był to dzienny przerób pralni. Zresztą te makabryczne nazwy niezupełnie zaginęły ("No omnis...") - całkiem niedawno o jednej pani jeden Pan Redaktor powiedział: utrzymanka ZUSu :)

Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Mefisto w 12 Kwietnia 2008, 14:56:18
Nooooooo.

Jedynie Stefan załapał.
Całej reszcie trzeba rozdać w prezencie kląskacze, grzędziory, ciupióry, pierzaczki (te drugie, brzydsze) i kozy (po trzy na głowę).
Do tego po słoiku dżemu truskawkowego - dla pocieszenia.
No chyba, że ktoś ma na imię Kazio. Ten nie dostanie.

Miałem kiedyś coś podobnego do psa Murzyna. Też długie, przypominające węża boa. Przegubowiec pierwsza klasa.
Pochorował się biedaczysko i odszedł z tego padołu.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 13 Kwietnia 2008, 00:18:38
Ja? Ja nie załapałem?! Chyba Pan przesadzasz i nie wiesz do kogo rozmawiasz!!!
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 13 Kwietnia 2008, 01:40:08
Ja? Ja nie załapałem?! Chyba Pan przesadzasz i nie wiesz do kogo rozmawiasz!!!
Potwierdzam! Nie takie rzeczy Zygfryd złapał (załapywał) i nie niejednokrotnie.
Nie tylko on zresztą. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 13 Kwietnia 2008, 09:40:27
Potwierdzam! Nie takie rzeczy Zygfryd złapał (załapywał) i nie niejednokrotnie.
Nie tylko on zresztą. ;)

Niektóre nawet dało się wyleczyć  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 13 Kwietnia 2008, 10:32:53
Potwierdzam! Nie takie rzeczy Zygfryd złapał (załapywał) i nie niejednokrotnie.
Nie tylko on zresztą. ;)

Niektóre nawet dało się wyleczyć  ;D
Tak jest, antybiotyki to potężna siła w walce z załapieniami. ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 13 Kwietnia 2008, 10:51:32
Potwierdzam! Nie takie rzeczy Zygfryd złapał (załapywał) i nie niejednokrotnie.
Nie tylko on zresztą. ;)

Niektóre nawet dało się wyleczyć  ;D

Ale niektóre też są nie do wykorzenienia. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 13 Kwietnia 2008, 14:31:37
Ale niektóre też są nie do wykorzenienia. ;)
Nie bądź taki root, bo ci stopę utną...  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: karolina w 25 Czerwca 2008, 21:21:30
Ha! Nic właśnie! Nazwisko może mieć pisownię zupełnie niezależną od źródłosłowu. Można się nazywać Rzułtko, Żułtko albo Rzółtko. Sama znam taki przypadek jak pan Brzuska. Wszystko zależy od tego jak przy pierwszym zapisie (niedo)uczony urzędnik zinterpretował to co usłyszał  ;D

Zgadzam się ja sama mam na nazwisko Gurka a nie Górka.


Edit: cytacik poprawiłam, na szczęście pamiętałam z kogo ci on był  ;)
                                                                                                 Bruxa
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 25 Czerwca 2008, 23:20:33
Zgadzam się ja sama mam na nazwisko Gurka a nie Górka.

To na pewno dlatego, że źródłosłów Twego nazwiska nie pochodzi od górki, tylko od Ghurków. Proste.
Jeśli często chodzisz w onucy, szaliku, chuście lub skarpecie na głowie, to masz to naukowo potwierdzone, bo skarpeta na głowie jest, jak wiadomo, najlepszym dowodem na źródłosłów.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 26 Czerwca 2008, 08:24:01
O, Karolinka wróciła  :) Ergo, mamy wakacje (uczniowie do klawiatur!)... Ja jednak zepsuję chwilowo nastrój i pobelfrzę - Karolinko, nie jest najlepszym z pomysłów podawanie swoich danych osobowych otwartym tekstem w sieci. Pół biedy, jeśli ktoś się zdemaskuje na tym forum - my jesteśmy w zasadzie niegroźni, a poza nami i botami przeglądarek mało kto tu zagląda... Ale gdzie indziej zalecałabym większą ostrożność.
To by było na tyle, ja też chcę mieć wakacje  ;D

PS: Jeszcze zadanko domowe - gdzie na forum można znaleźć dane osobowe użytkowników? Jak znajdziesz choć jedno nazwisko to dostaniesz dżema  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 26 Czerwca 2008, 08:49:55
Ale gdzie indziej zalecałabym większą ostrożność.

Tak,tak.Szczególnie w wakacje,a obowiązkowo na biwaku albo jak starych w domu nie ma i wpadnie kolega z niezobowiązującą wizytą.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 26 Czerwca 2008, 10:49:22
Ale gdzie indziej zalecałabym większą ostrożność.

Tak,tak.Szczególnie w wakacje,a obowiązkowo na biwaku albo jak starych w domu nie ma i wpadnie kolega z niezobowiązującą wizytą.
Przy czym początkowo niezobowiązujaca wizyta chłopaka lub dziewczny może rodzić w konsekwencji zobowiazania na całe życie. Należy uważać, bądź nie, jeśłi pragnie się określonych konsekwencji.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 26 Czerwca 2008, 22:00:04
Przy czym początkowo niezobowiązujaca wizyta chłopaka lub dziewczny może rodzić w konsekwencji zobowiazania na całe życie. Należy uważać, bądź nie, jeśłi pragnie się określonych konsekwencji.

Była nawet o tym reklama w naszym oknie na świat. Nota bene jedna z nielicznych reklam iteracyjnych: w było nie było tzw. TV publicznej pan darł się na chłopaka który przyszedł do koleżanki jakoby oglądać mecz lub film (chłe chłe chłe: oglądać, chłe chłe chłe: mecz...) i plątał się w zeznaniach: "Zapamiętaj sobie szczeniaku że w naszej telewizji nie ma żadnych filmów ani reklam" - wypisz wymaluj mowa o tejże TV publicznej :)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bluesmanniak w 30 Czerwca 2008, 06:52:16
.....
PS: Jeszcze zadanko domowe - gdzie na forum można znaleźć dane osobowe użytkowników? Jak znajdziesz choć jedno nazwisko to dostaniesz dżema  ;D
To przecież proste - Bolcman, nawet jest wątek jego imienia. Mam palcem wskazać, czyje to nazwisko?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 30 Czerwca 2008, 07:03:51
To przecież proste - Bolcman, nawet jest wątek jego imienia. Mam palcem wskazać, czyje to nazwisko?
No, no, no.
No, no, no, no, no!
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 30 Czerwca 2008, 07:45:36
Bardzo dobrze, Bluesmanniak, bardzo dobrze. Dostatecznie. Siadajcie.
To co prawda pytanie  do Karoliny było, ale macie tu dżema.

A od pokazywania palcem to ja tu jestem:
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Prawo_Stefana-Boltzmanna.html (http://www.zgapa.pl/zgapedia/Prawo_Stefana-Boltzmanna.html)  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bluesmanniak w 30 Czerwca 2008, 08:14:19
Bardzo dobrze, Bluesmanniak, bardzo dobrze. Dostatecznie. Siadajcie.
To co prawda pytanie  do Karoliny było, ale macie tu dżema.

Dziękuję w imieniu służby  8)
A Karolina to jak duch, niby jest ale jej zazwyczaj nie ma  :)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 30 Czerwca 2008, 08:28:59
Bardzo dobrze, Bluesmanniak, bardzo dobrze. Dostatecznie. Siadajcie.
To co prawda pytanie  do Karoliny było, ale macie tu dżema.

A od pokazywania palcem to ja tu jestem:
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Prawo_Stefana-Boltzmanna.html (http://www.zgapa.pl/zgapedia/Prawo_Stefana-Boltzmanna.html)  ;D
Nie Belfrzyjcie (co to za słowo-twór???) się Bruxa, wakacje są.
My name is Bolcman, not Boltzman
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 30 Czerwca 2008, 23:42:00
Wakacje som, a aja niespodziewanie dostałem 60% z roższerzonej historii i jestem z siebie dumny. ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 01 Lipca 2008, 07:26:24
niespodziewanie dostałem 60%
Gratulacje! No no, cicha woda, nie poznaję kolegi...  ;D

z roższerzonej historii
Co to jest rozszerzona historia? Wersja IPN?  ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 01 Lipca 2008, 22:01:58
IPN to będzie, jak pójdę na historię... ale chyba na dekiel mi nie pizło aż tak... ;P
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 02 Lipca 2008, 06:17:32
IPN to będzie, jak pójdę na historię... ale chyba na dekiel mi nie pizło aż tak... ;P
W kwestii formalnej:
nacisk na dekel, pizło czy IPN?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 02 Lipca 2008, 23:07:03
itp itd ipn... w każdym razie - cdn
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 03 Lipca 2008, 15:42:49
Co to jest rozszerzona historia? Wersja IPN?  ;)

Nie inaczej, niekiedy płynnie przechodzi ona w historię wręcz alternatywną, nie gorzej (lepiej?) niż w powieści pana Roberta Harrisa "Vaterland" lub też co poniektórych opowiadaniach pana J. Grzędowicza.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 03 Lipca 2008, 18:22:13
Co to jest rozszerzona historia? Wersja IPN?  ;)

Ciekawe rzeczy. A co to jest takiego wersja historii według IPN? To mamy jakąś nową historię? I jakie są jeszcze inne wersje oprócz IPN? Kto je pisze? ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 03 Lipca 2008, 20:46:54
Co to jest rozszerzona historia? Wersja IPN?  ;)
Ciekawe rzeczy. A co to jest takiego wersja historii według IPN? To mamy jakąś nową historię? I jakie są jeszcze inne wersje oprócz IPN? Kto je pisze? ;)
Jedną wersję pisze Lechu, drugą IPN, a trzecią sama historia.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 03 Lipca 2008, 22:54:07
Co to jest rozszerzona historia? Wersja IPN?  ;)
Ciekawe rzeczy. A co to jest takiego wersja historii według IPN? To mamy jakąś nową historię? I jakie są jeszcze inne wersje oprócz IPN? Kto je pisze? ;)
Jedną wersję pisze Lechu, drugą IPN, a trzecią sama historia.
Ok. A gdzie pisuje historia? Chętnie poczytam. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 08 Lipca 2008, 08:33:50
Zdaje się że znów aktualna jest piosenka bodajże pana Smolenia, gdzie na pytanie skierowane do (dość dużego) dziecka co robi w szkole, pada odpowiedź "My przerabiamy historię". Chyba twórcy i pracownicy naszego Ministerstwa Historii uczęszczali do tej samej szkoły :)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 09 Lipca 2008, 11:23:54
Dobra... od wczoraj możecie na mnie mówić "panie Politologu" ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 09 Lipca 2008, 19:46:23
Ojej, pedał, pedofil

logopeda.

Politolog?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 10 Lipca 2008, 07:03:15
Dobra... od wczoraj możecie na mnie mówić "panie Politologu" ;D
To ja gratuluję politologowi. A przy okazji, gdzie dostałeś się Zygfryd na studia? ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 10 Lipca 2008, 11:55:32
UWr! A gdzieżby indziej? ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 10 Lipca 2008, 18:45:20
UWr! A gdzieżby indziej? ;D
Nie UWarcz, nie UWarcz. A na jakim kierunku będziesz politologiem? Na przykład bycie politologiem na prawie lub na ekonomii jest bardzo przydatne. Podobnie chyba z wszelkimi filologiami, ale to wie pewnie lepiej Bruxa. Zastanawiam się tylko, czy bycie politologiem na kierunkach ścisłych albo na akademii medycznej jest równie korzystne? Na przykład chemik politolog lub politolog ginekolog?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 10 Lipca 2008, 21:34:48
Dobrze, że nie pedagog, czy inny pedadadog.... tfu magistry jego mać!
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 11 Lipca 2008, 08:40:02
Nie UWarcz, nie UWarcz. A na jakim kierunku będziesz politologiem? Na przykład bycie politologiem na prawie lub na ekonomii jest bardzo przydatne. Podobnie chyba z wszelkimi filologiami, ale to wie pewnie lepiej Bruxa. Zastanawiam się tylko, czy bycie politologiem na kierunkach ścisłych albo na akademii medycznej jest równie korzystne? Na przykład chemik politolog lub politolog ginekolog?

A nie ma się czemu dziwić, nie ma. Na AGH aby zaszczepić przyszłym, jak to ujmują towarzysze amerykańscy, nerdom i geekom, jakieś szersze horyzonty, wrzucono im do rozkładu zajęć tzw. przedmiot humanistyczny. Istniał tam (i istnieje nadal) cały prężny wydział zajmujący się obsługą tej części oferty oraz, jeśli wierzyć opowieściom, osiągający spore sukcesy w badaniach i publikacjach, niejako w cieniu gigantów takich jak wydziały elektryczny czy górniczy. Ale ad rem. Zestaw przedmiotów humanistycznych do wyboru był bardzo duży, a same przedmioty - przedziwne. Ja np. uczęszczałem na historię polityczną świata, techniki negocjacji oraz na... ekstremizm i terroryzm międzynarodowy. Na tym ostatnim doznałem najpierw lekkiego zawodu (nie było niestety zajęć z bronią), ale później okazał się on nader ciekawy. Do dziś pamiętam jak prowadzący oznajmił nam, że nie nagrał obiecanego wywiadu z pewnym panem z OWP, bo okazało się iż Izraelczycy go w międzyczasie ustrzelili...
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 11 Lipca 2008, 09:55:26
Do dziś pamiętam jak prowadzący oznajmił nam, że nie nagrał obiecanego wywiadu z pewnym panem z OWP, bo okazało się iż Izraelczycy go w międzyczasie ustrzelili...
Tak, wy (młodzież) to mieliście dobrze. Ja w ramach uhumanistycznienia (ale potworek) miałem do wyboru:
ekonomię polityczną (socjalizmu)
filozofię (gł. marks-engels-lenim)
socjologię (soclaistyczną oczywiście)
a także techniczny język rosyjski (zwany radzieckim)
I kto miał lepiej?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 11 Lipca 2008, 10:19:22
Nie no, muszę przyznać, że Twoje przedmioty były nieco nieżyciowe (zarówno ze względu na same idee jakie prezentowały jak i fakt, iż historia ostatecznie zlikwidowała nawet ich minimalną przydatność w realiach nierealnego socjalizmu) - może język (znów) rosyjski nie pasuje do tego worka; nigdy nie wiadomo kiedy takie coś może się przydać. Ale też się z tym zetknąłem: w szkole średniej nie raz i nie dwa byliśmy doświadczani koniecznością przygotowania jakichś referatów, już to na tzw. WOS, już to ekonomię (1992 / 1993 - zatem już normalną, wolnorynkową, prowadzoną zresztą przez bardzo fajną panią ;) ). I wot problem: nowych książek jak na lekarstwo, Internet - jaki Internet?... Jeśli komuś udało się znaleźć jakieś źródło to referat pełen był cytatów z M. Friedmanna, ba - bywało że i z nieco trącącego myszką A. Smitha. A jesli nie... Cóż, można się było poczuć jak na zebraniu partyjnym: Marks, tow. Wiesław :)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: wichura1 w 22 Lipca 2008, 21:48:21
Nie no, muszę przyznać, że Twoje przedmioty były nieco nieżyciowe (zarówno ze względu na same idee jakie prezentowały jak i fakt, iż historia ostatecznie zlikwidowała nawet ich minimalną przydatność w realiach nierealnego socjalizmu)....

Tutaj się nie zgodzę, w latach pięćdziesiątych były jak najbardziej życiowe ;). Widząc jak daleko zaszedł gościu, który pisał magisterkę o Leninie, przed ludźmi z tych kierunków salony stoją otworem.  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 22 Lipca 2008, 23:03:06
Tutaj się nie zgodzę, w latach pięćdziesiątych były jak najbardziej życiowe ;). Widząc jak daleko zaszedł gościu, który pisał magisterkę o Leninie, przed ludźmi z tych kierunków salony stoją otworem.  ;D ;D ;D

Cicho sza! NA pewno praca była kiepska i Autor za jej pomocą, jakby rzekł niezapomniany Balcerek "...obalał siłą i osłabiał".
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 22 Lipca 2008, 23:21:26
Nie no, muszę przyznać, że Twoje przedmioty były nieco nieżyciowe (zarówno ze względu na same idee jakie prezentowały jak i fakt, iż historia ostatecznie zlikwidowała nawet ich minimalną przydatność w realiach nierealnego socjalizmu)....

Tutaj się nie zgodzę, w latach pięćdziesiątych były jak najbardziej życiowe ;). Widząc jak daleko zaszedł gościu, który pisał magisterkę o Leninie, przed ludźmi z tych kierunków salony stoją otworem.  ;D ;D ;D
Niestety, już i Lenin nie ten. Okazuje się bowiem, że w wiecznie żywym Leninie w mauzoleum pozostało już nie więcej, jak 10% samego Lenina. Wychodzi na to, że Lenin ma się gorzej od tych, którzy o nim pisali.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: wichura1 w 23 Lipca 2008, 23:28:03
Oznacza to, że zawartość Lenina w Leninie jest niższa, niż zawartość cukru w cukrze. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 24 Lipca 2008, 00:08:11
Oznacza to, że zawartość Lenina w Leninie jest niższa, niż zawartość cukru w cukrze. ;)
Pozostaje pytanie (pewnie do chemika), jaka jest zawartość curku w Leninie. ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 24 Lipca 2008, 01:17:04
Oznacza to, że zawartość Lenina w Leninie jest niższa, niż zawartość cukru w cukrze. ;)
Pozostaje pytanie (pewnie do chemika), jaka jest zawartość curku w Leninie. ;)
Tego, w zasadzie nie wiem, ale na pewno zawartość cukru w Stalinie jest dość spora. W końcu miał "usta słodsze od malin"...ten Stalin.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 24 Lipca 2008, 06:27:42
Tego, w zasadzie nie wiem,
No bo i pytanie nie było do Ciebie :)
Zawartość cukru w Leninie jest w zasadzie znikoma, bo Lenin składa się w zasadzie najprawdopodobniej wiecznieżywych ba(k)terii firmy Duracell, które działają do 8 razy dłużej.
Są to w zasadzie akumulatorki, ładowane ideą internacjonalizmu i bratniej pomocy.
Zawartość cadmu, niklu,  cukru i rtęci wynosi 0%.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Baader w 24 Lipca 2008, 09:15:16
Są to w zasadzie akumulatorki, ładowane ideą internacjonalizmu i bratniej pomocy.
Zawartość cadmu, niklu,  cukru i rtęci wynosi 0%.

Świetny pomysł z tym ładowaniem. Co prawda trudno dziś o internacjonalizm i bratnią pomoc ale można by wykorzystać inne nastroje i postawy społeczne których wszak nam ostatnio nie brakuje ;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 25 Lipca 2008, 03:17:17
Są to w zasadzie akumulatorki, ładowane ideą internacjonalizmu i bratniej pomocy.
Zawartość cadmu, niklu,  cukru i rtęci wynosi 0%.
Co prawda trudno dziś o internacjonalizm i bratnią pomoc...
Urodziłbyś się na Kubie, w Chinach, czy innej Korei, to by ci już tak łatwo się nie pisało... Właściwie wcale by ci się nie pisało, chyba, że do szuflady.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 25 Lipca 2008, 07:33:24
(...) ale można by wykorzystać inne nastroje i postawy społeczne których wszak nam ostatnio nie brakuje ;)

Na przykład słuszny gniew ludu (jak w poście powyżej)  ;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bazil w 13 Grudnia 2010, 06:25:41
Dzis 13ty grudnia.......Poszepszynscy tez powinni wspominac ten dzien w koncu Maurycy byl w "jedynie slusznej sile" ,byl bijacym "sercem" systemu :) o ile pamietam ,dzien ów jest zarejestrowany w odcinku "Tasmy" najprawdopodobniej
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 13 Grudnia 2010, 12:18:54
Trzynastego
nawet w grudniu jest wiosna...

tak mi sie skojarzyło
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 13 Grudnia 2010, 16:24:04
Dzis 13ty grudnia.......Poszepszynscy tez powinni wspominac ten dzien w koncu Maurycy byl w "jedynie slusznej sile" ,byl bijacym "sercem" systemu :) o ile pamietam ,dzien ów jest zarejestrowany w odcinku "Tasmy" najprawdopodobniej
najprawdopodobniej - mnie się bardzo podoba, ale niektórym forumowiczom (tym bardziej z lewa) to już nie.
kto jest "tym bardziej z lewa" (prócz Tyma, ale on już nie przesiaduje na forum) to już sobie sami określcie.... ;) S:)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: szczutek w 13 Grudnia 2010, 17:44:45
Trzynastego
nawet w grudniu jest wiosna...

tak mi sie skojarzyło
To-to dzisiaj jest? Jak ten czas zapiernicza, panie. Przerażające, zasadniczo najprawdopodobniej.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: taśmy pedadoga w 13 Grudnia 2010, 18:14:39
najprawdopodobniej - mnie się bardzo podoba, ale niektórym forumowiczom (tym bardziej z lewa) to już nie.
kto jest "tym bardziej z lewa" (prócz Tyma, ale on już nie przesiaduje na forum) to już sobie sami określcie.... ;) S:)
Ja nie ustaję we współczuciach dla osób uwięzionych w przestrzeni jednowymiarowej.
???
A co do tych najdokładniej się określających do do prawości lub lewości to charakteryzują się oni tym właśnie, że najlepiej wiedzą, gdzie rzekomo na tej jednej osi znajduje się cała reszta i w dodatku znają dokładnie ich gusta i najlepsze sposoby na ich uszczęśliwienie  >:D
A mi się "Taśmy" podobają bez względu na to czy patrzę na niego z lewa, prawa, góry, doł, przodu czy tyłu i dlatego zruciłem kolejny (taśmo-)ciąg archiwalny do R-F.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 13 Grudnia 2010, 19:00:20
Bardziej z lewa od Stefana, to się chyba kwalifikują wszyscy, oprócz ściany  >;D
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: szczutek w 13 Grudnia 2010, 20:14:49
Tak to właśnie jest z rodziną, tylko sobie popiją i zaraz, dawaj, o polityce gadać  %01%
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 13 Grudnia 2010, 20:39:31
Bardziej z lewa od Stefana, to się chyba kwalifikują wszyscy, oprócz ściany  >;D
Czyli, z punktu widzenia ściany, Stefek to lewak?
@Pedadoga - Bravou Jasiu. NIe zapominajmy jednak, że nie było, nie ma i nie powinno być sprawiedliwości społecznej! Dalej to już sobie jakoś poradzimy.
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 13 Grudnia 2010, 22:10:56
No bo jakby była sprawiedliwość, to po co by nam byli prawnicy ::)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 14 Grudnia 2010, 11:25:50
No bo jakby była sprawiedliwość, to po co by nam byli prawnicy ::)
Prawnicy są tylko ślepym narzędziem w rękach klientów. To znaczy tylko wykonują rozkazy. Nie to co nauczyciele...;)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 14 Grudnia 2010, 12:29:57
o znaczy tylko wykonują rozkazy.
Znaczy wszyscy prawnicy to niemcy?
Cos tak czułem
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 14 Grudnia 2010, 12:50:24
o znaczy tylko wykonują rozkazy.
Znaczy wszyscy prawnicy to niemcy?
Cos tak czułem
W sumie logiczne, ale w takim razie, jakiej narodowości są ich klienci?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 14 Grudnia 2010, 15:30:16
o znaczy tylko wykonują rozkazy.
Znaczy wszyscy prawnicy to niemcy?
Cos tak czułem
W sumie logiczne, ale w takim razie, jakiej narodowości są ich klienci?

Z Austrii?
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: 666 w 15 Grudnia 2010, 02:24:46
13 grudnia ZNOWU nie było teleranka. Specjalnie sprawdzałem.  321
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: szczutek w 15 Grudnia 2010, 10:19:20
13 grudnia ZNOWU nie było teleranka. Specjalnie sprawdzałem.  321
To pan prezes miał jednak rację !!!11!one1!! 1
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 15 Grudnia 2010, 14:32:49
Panu Prezesu to by się przydało trochę wyluzować...

(http://asset.soup.io/asset/1281/9113_4a6c_420.jpeg)
Tytuł: Odp: ulubione odcinki
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 16 Grudnia 2010, 10:50:43
Brzydko tak pisać, ale może Jarosław zbyt dosłownie bierze sobie do serca kontunuację misji Lecha i podobnie jak on popstanowił wywalić się ze wszystkimi?