Autor Wątek: Katowice Zawodzie bez wody  (Przeczytany 1846 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Katowice Zawodzie bez wody
« dnia: 14 Lutego 2008, 06:22:48 »
Podczas prac budowalanych uszkodzono główną magistralę wodociągową miasta Katowice. Pękła rura o średnicy grubo przekraczającej 1.5 metra, odcinając od wodzy całkowicie m,in. dzielnicę (nomen omen) Zawodznie.
Strach pomyśleć, co mogło by się stać np. w Węgierskiej Górce, Suchych Dołach,   Czerwonym Chotelu czy nie daj Boże Warszawie czy innym  Wrocławiu.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lutego 2008, 08:14:06 »
W sumie racja. Nie od dzisiaj znane są katastrofalne niekiedy skutki zdarzeń, do których dochodzi w jednym miejscu dla miejsc i osób znajdujących się zupełnie gdzie indziej. Przykładowo upadek meteoru gdzieś w Zatoce Meksykańskiej odbił sie potężną czkawką wśród dinozaurów zamieszkujących Węgierską Górkę, a to z powodu awarii wodociągu właśnie. Nic więc dziwnego, że obecna awaria w Katowicach już zachwiała: spożyciem wody utlenionej w szpitalach dolnośląskich, wydobyciem ropy i gazy i waty na szelfie Morza Północnego oraz połowami krabów, w tym niestety także kryla, na morzu Łaptiewów.
Miejmy nadzieję, że obywatelka Bruxa jest bezpieczna?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26310
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lutego 2008, 10:13:25 »
Spoko, słyszałem iż obywatelka B. to wodę ze strumienia pobiera i żadne rury jej nie straszne  ;D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Lutego 2008, 15:35:17 »
U nas głucha prowincja, takich cudów jak wodociągi, kanalizacja, czy gaz ni ma i sie nie zanosi, żeby były. Prund jest. W herbacie  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Lutego 2008, 08:29:32 »
U nas głucha prowincja, takich cudów jak wodociągi, kanalizacja, czy gaz ni ma i sie nie zanosi, żeby były. Prund jest. W herbacie  ;D
Czyli z punktu widzenia zaopatrzenia w wodę, niestraszny Bruxie upadek keteoru?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Lutego 2008, 09:49:11 »
Bruxie ogólnie mało co straszne. Takie, w zasadzie, przystosowanie do zawodu. Co to jest upadek satelity w porównaniu do wykładania Present Perfect w 6e... Przy tym to nawet upadek imperium rzymskiego to pikuś  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Lutego 2008, 10:05:02 »
Bruxie ogólnie mało co straszne. Takie, w zasadzie, przystosowanie do zawodu. Co to jest upadek satelity w porównaniu do wykładania Present Perfect w 6e... Przy tym to nawet upadek imperium rzymskiego to pikuś  ;D
W 6 "e"?
To wszystko tłumaczy...
Nad naszo wsio, przeleciał meteoryt,
Nad naszo wsio, przeleciał no i zgasnął

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Katowice Zawodzie bez wody
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Lutego 2008, 12:02:53 »
Bruxie ogólnie mało co straszne. Takie, w zasadzie, przystosowanie do zawodu. Co to jest upadek satelity w porównaniu do wykładania Present Perfect w 6e... Przy tym to nawet upadek imperium rzymskiego to pikuś  ;D
Waćpanna mnie oświeciłaś z tym satelitą i rzymskim imperium! Tyle lat poszukiwań, badań i hipotez tysięcy naukowców, a przecież to oczywiste, że Imperium Rzymskie upadło, bo jak satelita, spaliło się w atmosferze.
Dodajmy, że na pewno chodzi o atmosferę wrogości i wzajemnego niezrozumienia.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.