Nie jest źle. Nie jest też dobrze. Wniosek - jest nieźle. Żeby tylko bracia Czesi nie sprawili niemiłej spodzianki. Czy tam niespodzianki. Bo jakoś tak u nas wszyscy milcząco uznają, że z nimi to już punkta mamy. Myslał endek... to znaczy chciałem powiedzieć indyk, o niedzieli...