Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 22 Gości przegląda ten wątek.
Tak. Nasz rdzennie piastowski produkt. Szalenie trudno na to nabrać odporności.
Kurcze, może by jednak wpaść do Piastowa?
Ja tam mam zawsze pod ręką jakąś nagrywaczkę - bo to wiadomo kiedy się przyda?