Autor Wątek: Straszna wieść!!!  (Przeczytany 740557 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4035 dnia: 13 Września 2014, 17:28:29 »
O kurwa..

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38678
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4036 dnia: 13 Września 2014, 17:33:33 »
Czyżby dotarło?
No to ja się nie dziwię, że Stefan się nie lubi z listonoszem. Jak tak reagował, jak docierało... ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4037 dnia: 13 Września 2014, 17:55:42 »
Mam ostatnio dobre stosunki z pocztą...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38678
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4038 dnia: 13 Września 2014, 18:05:28 »
Jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Czy wypada zapytać, czy poczta również jest usatysfakcjonowana?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4039 dnia: 15 Września 2014, 16:32:39 »
Wróciłem z Krosna po 10 dniach i jest mi... (ev)
Niech to wystarczy za odpowiedź

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26396
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4040 dnia: 17 Września 2014, 07:31:37 »
Przećwiczyłem wczoraj "rezygnację z usługi telefonii stacjonarnej" (nie mojej, mojej mamy)...
Duży Salon pomarańczowy, kolejka 4 osoby, obsługują 2 "okienka". Na dodatek: wpada zziajana babcia (80+) z okrzykiem "Ratujcie! Podstępem podpisałam umowę z Telepolocośtam!!!" Sole trzeźwiące, szklanka wody i... szoruj babciu bez kolejki i ogólnopomarańczowa narada. Minęło pół godziny... Wpada hiszpańskojęzyczna para (30+) i... tadam! Pojawia się podkierownik do obsługi klientów obcojęzycznych w inglisz. Guten morgen, hałkenajhelpju? Bitte, bitte, do oddzielnego okienka, Europa... A ty rodaku stój i czekaj... 45 minut, babcia odprawiona (będzie dobrze babciu, będzie dobrze...), podchodzę!
Oj naprawdę? Rezygnacja? Ale to trzeba upoważnienie... jest upoważnienie? Ale to nie takie jak trzeba (od notariusza???!!!) i podpis jakiś krzywy... A dowody są? Jak to jakie - osobiste! Są >:D No spróbuję, ale czy system przyjmie i menager zatwierdzi, no nie wiem...
Stuku, puku... klawiszologia 10 minut, 3 telefony do menadżerów, ksero dowodów, ksero oświadczeń, ksero ksera... Niech pan się przygotuje - teraz porozmawia z panem menadżer! >:D I przekazuje mi telefon.. ...halo? xx.x.x..x.x.x.x - nie, x.x.x.x...x. - Nie, xxxx.x.x.x.x.xxx - NIE! To chyba nic nie mogę już panu zaproponować - TAK 8)
Pani z okienka przejmuje telefon (po drugiej stronie chyba Putin?) i teraz zaczyna się procedura odpalenia rakiety termojądrowej:
- poproszę o zgodę na odpalenie/rezygnację
- poproszę o potwierdzenie zgody w systemie
Tup, tup, tup, do szafki po nalepki z tajnym kodem aktywacji, przyklejenie, kserowanie i wprowadzenie do systemu
- poproszę o kod potwierdzenia zgody (14108844CD02344, czy jakoś tak)
Odpalenie:  !#!

Po 90 minutach wychodzę z Salonu, rozglądam się... świat nadal istnieje i tętni życiem jak gdyby nic się nie stało :o Dziwne...

Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4041 dnia: 17 Września 2014, 08:29:10 »
Ja podchodziłem 4 razy do rezygnacji z telefonu w mm.
Dopóki trafiałem na babkę, nie udawało się - "to tylko siedem  złotych meisiecznie, a telefon jest".
Za czwartym trafiłem na faceta i rezygnacja trwała 3 minuty.
Ale..
Ale przy podpisywaniu umowy na pakiet, telefon (z tym samym numerem) znów do mnie wrócił.
Okazało się, że była taka promocja, że bez telefonu byłoby drożej.
No i znowu mam, ale tylko do końca roku...
Zresztą po co mi kablówka w Mielcu teraz?
A w Krośnie Sucha Góra za oknem...

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21352
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4042 dnia: 17 Września 2014, 11:27:53 »
To chyba szczęściarz jestem, rok temu rezygnacja ze stacjonarnego trwała 5 min bez żadnych zbędnych dyskusji.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26396
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4043 dnia: 17 Września 2014, 11:49:01 »
Rok temu nie było wojny...

Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4044 dnia: 17 Września 2014, 11:55:02 »
Ale wungiel był...

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26396
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4045 dnia: 18 Września 2014, 18:36:33 »
"Z przyczyn niezależnych od nas, zmuszeni jesteśmy odwołać zaplanowane, dwa najważniejsze wydarzenia kulturalne tego roku w naszym kraju: 'An Evening With Al Pacino' oraz 'An Evening With Arnold Schwarzenegger'."

Wot kultura... ;D

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21352
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4046 dnia: 18 Września 2014, 19:04:16 »
Bo nie było chętnych na bilety po 2500 zł?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38678
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4047 dnia: 18 Września 2014, 19:29:02 »
I'LL BE BACK - mruknął Arnie i odmaszerował w kierunku zachodzącego  słońca.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38678
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4048 dnia: 18 Września 2014, 21:45:32 »
Cytuj
Po wywiadzie 30 osób, które do podstawowego biletu dokupiły pakiet "meet and greet", miało mieć możliwość spotkania z aktorem w foyer.

...chętnie Państwu łapę poda.
Nie chce podać? A to szkoda!  >:D

A gdzie szlachetna tradycja wbijania zdeterminowanych fanów za scenę? Komercha wszędzie się wciska...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52092
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #4049 dnia: 21 Września 2014, 22:31:16 »
To rzeczywiście się z telefonią pozmieniało, na lepsze oczywiście. Jak ja rezygnowałem ze stacjonarnego circa 2 lata temu, to nie wychodziłem z domu, a wszystko załatwił operator internetowy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.