Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 19 Gości przegląda ten wątek.
Rety, normalnie. Pojawia się znienacka i nawiedza. Nawiedzony dom mamy......
Ekhm... Uwaga...ODDAWAĆ MNIE HURGHADĘ!!!
Aaa ten duch! Tak to jest, jak się mieszka blisko linii kolejowej. I co duch się zobowiązał, że na forum zajrzy i napisze?
No, każda para rąk do roboty mile widziana