Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
Urzędnik i 10 Gości przegląda ten wątek.
Ja pływam Alvina, a Bruxa zieziórki.
Wyjecie obiad? Ciekawa fraza.
Co to jest fryz, to każdy wie. A co do jerów - profesor Miodek dużo mógłby powiedzieć.
Straszne... kupiłem kosiarkę, akumulatorową.