Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 22 Gości przegląda ten wątek.
Oczywiście, jak w ogóle kolega śmie pytać?Całe szczęście, że czkawki w nocy nie dostałam...