Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 143987 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #930 dnia: 04 Lutego 2018, 12:09:30 »
Przecież nie zarżnie kury na której siedzi?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #931 dnia: 05 Lutego 2018, 10:25:38 »
U nas awantura o kolory bluzek. Koleżanka, specjalistka o prawa rodzinnego obraziła się na jednego ze wspólników, który określił kolor jej bluzki jako „zgniła pomarańcza”. "Nie jestem zgniła tylko świeża!" Zagrzmiała z oburzenia i wytłumaczyła: „kolor bluzki to przecież niedojrzała, przepraszam, świeża oliwka!” I jako dowód pokazała noszone razem z bluzką, a idealnie do niej pasujące samoprzylepne karteczki w tym samym kolorze. A koledze wydawało się, że zna się na kolorach. Żeby tylko przeprosinowe kwiaty kupił we właściwym, a nie w zgniłym kolorze. Szczerze mówiąc herbaciane róże bym mu odradzał.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #932 dnia: 05 Lutego 2018, 10:32:34 »
A gdzież ona te karteczki sobie przylepiła i po cóż? Zamiast guzików?

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #933 dnia: 05 Lutego 2018, 14:03:25 »
A gdzież ona te karteczki sobie przylepiła i po cóż? Zamiast guzików?
Może jakieś foto?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #934 dnia: 05 Lutego 2018, 14:49:40 »
O rany, faceci jak dzieci. To było po to, żeby płci mniej zorientowanej w takich niuansach ułatwić życie. Te próbniki kolorów w sklepach z farbami to przecież pomoc dydaktyczna dla was.
Prawdziwa kobieta bez mrugnięcia okiem odróżni Nadzianego Łososia od Zepsutej Flądry, na ten przykład. Tudzież Dziewiczy Pąs od Niezdrowego Rumieńca.

Nie bez kozery w niektórych sklepach budowlanych mężczyzna bez opieki musi mieć przy sobie pozwolenie od żony (na piśmie!) zanim zostanie dopuszczony do mieszalnika pigmentów.
Żeby uniknąć zbędnych kołomyi z reklamacją i rozwodem.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #935 dnia: 05 Lutego 2018, 18:23:33 »
Łososiowy to może być tatar a nie kolor. A śliwka to na drzewie rośnie. I co nam, facetom, Pani zrobisz...?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #936 dnia: 05 Lutego 2018, 21:56:31 »
No nic. Podobno prawdziwy facet odróżnia tylko trzy kolory: zajebisty, pedalski i chujowy...

A kobieta to nawet 50 odcieni szarości...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #937 dnia: 05 Lutego 2018, 23:30:26 »
Jest różnica: nie odróżniać, a nie potrafić nazwać. Bo i po co te wszystkie nazwy?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #938 dnia: 06 Lutego 2018, 09:48:26 »
Może żeby odróżniać dobry samochód od słabego? ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #939 dnia: 06 Lutego 2018, 13:58:42 »
Może żeby odróżniać dobry samochód od słabego? ;)
Po nazwie koloru? Oj, masz rację sprawdza się w praktyce prawie połowy ludzkości!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #940 dnia: 06 Lutego 2018, 16:10:46 »
No jak to po co? Żebyś wiedział, czy potrzebujesz uzupełnić płyny:

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #941 dnia: 06 Lutego 2018, 16:55:07 »
Nie jest to irydologia, jak mniemam?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #942 dnia: 07 Lutego 2018, 12:49:40 »
Koleżanka skrzypaczka udała się za swoim absztyfikantem to czeskiej Pragi. Tu okazało się, że kazała chłopakowi znaleźć najniżej położony pokój w hotelu. Od lat bowiem pozostaje pod wrażeniem praskich defenestracji – tej z 1419 i tej z 1618. Jak wiadomo, wówczas Czesi wyrzucali swoich rajców przez okna, prawdopodobnie za zbyt wysokie opłaty parkingowe i brak ścieżek rowerowych. I nasza koleżanka, słusznie czy nie, ma defenestracyjne lęki. Nie jedyne. Na przykład stronę w łóżku ZAWSZE wybiera tak, żeby prawą rękę mieć do środka. Leży w ten sposób, bo zwykle w lewej ręce trzyma skrzypce, na których ciągle ćwiczy. Leżąc odwrotnie – co logicznie - trącałaby absztyfikanta skrzypcami i smyczkiem, a to by ją dekoncentrowało. A przecież chyba nie o to w tym chodzi?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #943 dnia: 07 Lutego 2018, 12:54:15 »
No nie wiem, trącanie w łóżku nie wydaje się mi aż tak bardzo nie na miejscu...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #944 dnia: 07 Lutego 2018, 13:40:20 »
No nie wiem, trącanie w łóżku nie wydaje się mi aż tak bardzo nie na miejscu...
Teoretycznie tak. Pytanie jednak kto i czym trąca?
Tak, wiem, ale problem pozostaje?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.