Czy ktoś jest już przygotowany na imprezkę w dniu 21 grudnia bieżącego (coraz chybciej) roku? Podobno ma być boska oprawa z ogniami piekielnymi, że palce lizać!
No, bo ja nie wiem, co na siebie włożyć - mokry worek, czy fartuch ołowiowy.
*
Chciałbym zamieścić opowiadanko zaczynające się od słów „Nie lubiłem tego faceta najbardziej jak można”. Ale nie wiem w którym, to trzeba, dziale.