O przepraszam, jaki trójkąt mielecki? A konkurs wsadów to pies? Poza tym dlatego właśnie Cię namawiam, żebyć zaczęła pisać o innych sportach, nawet niech to będzie tzw. sport w postaci szachów. Nic w zasadzie do tego sportu nie mam, nawet kiedyś czytałem, że ma dosyć fajne zasady (więc dla Stefka to łatwizna) gry, tyle, że nie wymaga aktywności fizycznej... Ale proszę Cię bardzo. Taki Kasparow, że o Karpowie nie wspomnę na pewno przegrałby z Bjoergen, nawet grając klasycznie - białymi i do równieżna krótkich dystansach.