Ja chciałam powiedzieć, że jak mnie było strasznie, to przychodziłam tutaj podzielić się swoim strachem i on się robił jakby mniejszy. I dawałam radę.
Ze smutkiem to już tak łatwo nie było, on się nie dzieli, a mnożyć nie chciałam.
Ale zawsze wiedziałam, że jest forum.
I dlatego mi tak dolegało, jak go przez chwilę nie było.