Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080132 razy)

0 użytkowników i 27 Gości przegląda ten wątek.

archiwum pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2550 dnia: 15 Stycznia 2011, 22:30:29 »
Hm, to pierwsze mi się nie otwiera tylko strasznie awanturuje.
A w niezapomnianym 2006 roku ukazała się seria pocztówek podróżnika (po jednej na miesiąc) PKP IC i tamto było obrazkem z jednej z nich.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2551 dnia: 15 Stycznia 2011, 22:38:30 »
Miał być kalendarz, ale zdaje się nie wyszedł. Znaczy - nie został wydany.
Pamiętam wystawę plakatów na Centralnym i  opakowanie ciasteczek z IC.

digart się nie otwiera? ciekawe...
To może tędy? http://www.digart.pl/zoom/610048/Polskie_Miasta_5.html
To też seria na zamówienie IC
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2552 dnia: 16 Stycznia 2011, 15:14:46 »
To ciekawe, ale moim zdaniem obecnie trzeba przepraszać, jeżeli popciąg przyjedzie punktualnie...
To teraz coś optymistycznego - czasami podróżuję z GPS-em, pociągiem. I to działa!
http://78.131.216.194:33333/opoznienia/

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2553 dnia: 16 Stycznia 2011, 15:22:41 »

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2554 dnia: 16 Stycznia 2011, 17:14:01 »
Kłodzko główne - Łódź Kaliska? Jest taki?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2555 dnia: 16 Stycznia 2011, 17:39:30 »
Jest, tylko jakis dziwny, bo planowo jedzie ;D
Pociąg    Relacji    Orientacyjny czas opóźnienia    Najbliższa stacja    Czas odczytu
6122/3   Kłodzko Główne - Łódź Kaliska    planowo   Strzelin    2011-01-16 17:38:20








log pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2556 dnia: 16 Stycznia 2011, 18:08:22 »
Jest ale do samej Kaliskiej tylko dwa razy w tygodniu. Za to przyśpieszony (w taryfie osobowej).

Pierwsza wersja tego pozycjonowania była dużo ciekawsza - był wolny dostęp nawet do nazwiska kierpocia  ;D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2557 dnia: 16 Stycznia 2011, 18:54:27 »
Ciągnąc dalej kwestię rozkładu, nie tylko kolei:



A poniżej patencik, nie tylko dla Stefana:

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2558 dnia: 16 Stycznia 2011, 21:59:48 »
@ Nie odżnieżyłeś, nie wjeżdżaj

Zajmowanie terenu przez zasiedzenie - słyszałem. Ale za odśnieżenie? To ja za rok lecę sobie Wawel odśnieżyć :D
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2559 dnia: 16 Stycznia 2011, 23:48:05 »
Łódź Kaliska - Sieradz planowo - czyli będzie można spokojnie wyskoczyć w Koluszkach?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2560 dnia: 17 Stycznia 2011, 06:04:06 »
Ten pan ma rację. Mój mąż by nie wyskoczył

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2561 dnia: 17 Stycznia 2011, 13:21:59 »
Nie wyskoczy, jakby pociąg nadrabiał stracony czas, przyśpieszając właśnie w Koluszkach.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2562 dnia: 17 Stycznia 2011, 21:09:00 »
Z przewodnika Lonely Planet poradnik survivalowy pod tytułem: How to drink vodka like a Pole.
Poniżej oczywistych uwag, jak ta, że nie należy pić samotnie, że do dna i że gospodarz cię nie wypuści, dopóki pełno w szkle, znajduje się bezcenna moim zdaniem uwaga:
Drink responsibly! Unless you’re Russian, never try to out-drink a Pole.
 ;D
 %01%
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2563 dnia: 17 Stycznia 2011, 21:41:31 »
Drink responsibly! Unless you’re Russian, never try to out-drink a Pole.
 
sprawdzić czy nie ksiądz

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2564 dnia: 17 Stycznia 2011, 22:42:34 »
Drink responsibly! Unless you’re Russian, never try to out-drink a Pole.
 
sprawdzić czy nie ksiądz
Chyba, że rosyjski ksiądz (sprawdzić, czy nie unita).
Jednak Anglicy, a przynajmniej angielscy kibole słyną z niewylewania za kołnierz. Jak to jest z ich głowami do alkoholu? Szczutek?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.