Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080684 razy)

0 użytkowników i 29 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9210 dnia: 04 Grudnia 2019, 17:02:48 »
Może też podszywał się pod Hiszpana?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21239
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38541
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9212 dnia: 04 Grudnia 2019, 19:34:24 »
Ja tam uważam, że nasze zapowiedziane ćwiczenia ewakuacji pożarowej dostarczyły wystarczającej dawki emocji. Wyprowadź 1000 uczniów dwoma wąskimi klatkami schodowymi...
Daliśmy radę w dwanaście minut od dzwonka, przez zbiórkę po odwołanie alarmu. Ale co mieliśmy uciechy, to nasze.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9213 dnia: 04 Grudnia 2019, 19:58:50 »
A widzisz, jak zbieg okoliczności, bo także mieliśmy w pracy takie ćwiczenia. Dziwne było tylko to, że musieliśmy ściągnąć do ewakuacji wszystkie osoby, które u nas pracowały, choćby przez jeden dzień. Ludzie z Wieruszowa przyjechali, żeby razem wyjść na d...., znaczy na dwór.
Jednak wszystko udało się, a nasz kolega, który ostatnio spadł z drabiny, wyjechał na specjalnie zamówionym podnośniku z okna.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38541
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9214 dnia: 04 Grudnia 2019, 20:01:43 »
U nas też niestety wszyscy przeżyli i musimy się z nimi dalej męczyć.

A przedsiębiorczej byłej pani dyrektor należałoby urządzić taki pokaz rekonstruktorski w domu. O trzeciej w nocy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26313
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9215 dnia: 05 Grudnia 2019, 11:55:05 »
Taki cycat mi się w oczy rzucił "Dramat posła. Zarabia tylko 9 tys. złotych i jak on ma się za to utrzymać w Warszawie?" i pomyślałem, jak koleżanka daje radę mając jeszcze psa i kota na utrzymaniu, że o Grzegorzu nie wspomnę?! Tylko nie mów, że nie mieszkasz w W-wie, bo to słabe wytłumaczenie ;)

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21239
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9216 dnia: 05 Grudnia 2019, 13:09:50 »
Ale koleżanka nie zarabia TYLKO 9 tys złotych.  ;D
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9217 dnia: 05 Grudnia 2019, 13:27:50 »
Może jest na utrzymaniu męża, a poseł nie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9218 dnia: 05 Grudnia 2019, 13:30:50 »
- Nam chodzi o odgłos paszczowy.
- Patataj patataj patataj...

Gang koni uciekł ze stadniny i wybrał się na spacer po mieście

Cztery konie i kucyk postanowiły uciec ze stadniny i wybrać się na wycieczkę po okolicy. Końska eskapada mogła zakończyć się tragicznie, ponieważ w okolicy znajdowała się ruchliwa ulica oraz szkoła podstawowa. Na szczęście, koński gang został zatrzymany przez KSOZ oraz Straż Miejską.


https://krknews.pl/gang-koni-uciekl-ze-stadniny-i-wybral-sie-na-spacer-po-miescie-zdjecia/
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9219 dnia: 05 Grudnia 2019, 16:26:35 »
Koński gang? To były jakieś wymuszenia, albo narkotyki, czy chociaż, stara dobra prostytucja kucyków?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9220 dnia: 05 Grudnia 2019, 16:39:59 »
Koński gang? To były jakieś wymuszenia, albo narkotyki, czy chociaż, stara dobra prostytucja kucyków?

Ba... Trudno powiedzieć. Z drugiej strony, "koń iaki iest każdy widzi"...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38541
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9221 dnia: 05 Grudnia 2019, 17:07:09 »
Dealowały trawą pod tą podstawówką?

A pan poseł może tradycyjne słoiki od siebie ze wsi niech przywozi.

Edit: challenge accepted, poproszę 9 000 PLN i chętnie panu posłu pokażę, jak to się robi.
« Ostatnia zmiana: 05 Grudnia 2019, 17:29:46 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9222 dnia: 05 Grudnia 2019, 17:07:59 »
A tymczasem... cześć bohaterom. Tylko JAK to zrobili?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38541
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9223 dnia: 05 Grudnia 2019, 21:55:29 »
Miś wyglada, jakby był  jednym z rekwizytów w dowcipie z cyklu Polak, Rusek i Niemiec.
"-To gdzie jest ta Indianka, której miałem podać rękę?"
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9224 dnia: 07 Grudnia 2019, 07:26:44 »
W Ohio ewakuowano mieszkańców dzielnicy Northwest miasta Columbus, stolicy stanu. Wszystko z powodu mężczyzny, który zadzwonił na telefon alarmowy z dramatycznie brzmiącym zgłoszeniem. Powiedział, że odniósł obrażenia po awarii budowanego przez siebie w garażu rektora jądrowego.

Wzruszająca jest ta wiara że samotny wynalazca potrafi coś takiego zrobić. No i straszne strachmany w tym Ohio...

https://www.o2.pl/artykul/panika-w-ohio-zbudowalem-reaktor-jadrowy-w-garazu-6453724632602241a?utm_referrer=https%3A%2F%2Fzen.yandex.com
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!