Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080144 razy)

0 użytkowników i 28 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8400 dnia: 25 Sierpnia 2018, 10:05:30 »
Ja bardzo upraszam, żeby nie propagować transliteracji z krzesełek via angielski.
Bo potem wychodzi Tschaikovsky albo inne potworki. I człowiek się zastanawia, kto zacz niejaki Mikhail Bulghakov...
Żmijewka to żmijewka, ale skąd te głupie amerykany mają wiedzieć?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8401 dnia: 25 Sierpnia 2018, 10:40:03 »
Ciekawe, o jakiej porze roku najlepiej zbierać węże na taką nalewkę? Kto wie, może taka mokasynówka z dżemem palce lizać?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8402 dnia: 25 Sierpnia 2018, 11:13:48 »
Ja bardzo upraszam, żeby nie propagować transliteracji z krzesełek via angielski.
Bo potem wychodzi Tschaikovsky albo inne potworki. I człowiek się zastanawia, kto zacz niejaki Mikhail Bulghakov...
Żmijewka to żmijewka, ale skąd te głupie amerykany mają wiedzieć?
Bardzo przepraszam, nie miałem zamiaru propagować. Pokazałem tylko ze względu na "ciekawe" tłumaczenie...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8403 dnia: 26 Sierpnia 2018, 16:45:37 »
Nic nie powstrzyma postępu.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8404 dnia: 26 Sierpnia 2018, 19:35:18 »
Ale to razem z laptopem, czy wystarczy dyskietka?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8405 dnia: 26 Sierpnia 2018, 23:28:57 »
Ale to razem z laptopem, czy wystarczy dyskietka?
Tylko 5 calowa.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline dahrehor

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • słoiki dżemu truskawkowego +11/-0
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8406 dnia: 26 Sierpnia 2018, 23:59:47 »
Ale to razem z laptopem, czy wystarczy dyskietka?
Tylko 5 calowa.

A z ośmiocalowych zdarzyło Ci się korzystać? Tzw. dyskietki dwuręczne :)

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8407 dnia: 27 Sierpnia 2018, 07:27:13 »
Bo to taki prototyp tabletu był ;D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8408 dnia: 27 Sierpnia 2018, 09:19:13 »
Nasz informatyk miał ongiś taką przybitą do ściany.
Pięciocalowym gwoździem.
Może dlatego, że rumuńska była?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8409 dnia: 27 Sierpnia 2018, 13:08:13 »
Nasz informatyk miał ongiś taką przybitą do ściany.
Pięciocalowym gwoździem.
Może dlatego, że rumuńska była?
I co, wytrzymała?
Ściana?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8410 dnia: 27 Sierpnia 2018, 13:13:44 »
Dyskietkę? Tak. Ale czy przetrzymała kolejne reformy ustroju oświatowego, to nie mam pewności, bo w międzyczasie zmieniłam placówkę.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8411 dnia: 27 Sierpnia 2018, 13:36:24 »
Te 5-cio i 8-calówki to dobre były do oglądania zaćmienia słońca :D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8412 dnia: 27 Sierpnia 2018, 17:56:48 »
Te 5-cio i 8-calówki to dobre były do oglądania zaćmienia słońca :D
A w zasadzie ich, za przeproszeniem, środki?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8413 dnia: 27 Sierpnia 2018, 18:25:15 »
A broń Boże! Środki były wycięte i na zaćmieniu ślepota murowana!

Offline dahrehor

  • Aktywny Bułczarz
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • słoiki dżemu truskawkowego +11/-0
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #8414 dnia: 27 Sierpnia 2018, 18:27:45 »
Nasz informatyk miał ongiś taką przybitą do ściany.
Pięciocalowym gwoździem.
Może dlatego, że rumuńska była?

Raczej bułgarska. Do Rumunów z pięciocalówkami? Fuj.