Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1079986 razy)

0 użytkowników i 40 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7095 dnia: 09 Lutego 2016, 12:23:40 »
A twoje to zawsze się sklejają???

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7096 dnia: 09 Lutego 2016, 12:35:48 »
A twoje to zawsze się sklejają???
Ja panu nie przerywałem!!! ;)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7097 dnia: 09 Lutego 2016, 13:26:40 »
No, od razu wiedziałam, że to  dyskusja polityczna :D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7098 dnia: 09 Lutego 2016, 14:18:59 »
No, od razu wiedziałam, że to  dyskusja polityczna :D
Tylko, o którym prezesie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7099 dnia: 09 Lutego 2016, 14:54:08 »
Hańba!
Ujma!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7100 dnia: 14 Lutego 2016, 20:49:45 »
No, to w końcu najprawdopodobniej mogło być jego ostatnie życzenie...

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7101 dnia: 14 Lutego 2016, 23:20:57 »
A kochanka, to co?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7102 dnia: 15 Lutego 2016, 07:30:06 »
Kochanka też dziewczyna. Upsss, a może niekoniecznie...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7103 dnia: 15 Lutego 2016, 08:30:38 »
A kochanka prowadzi ten biznes?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7104 dnia: 15 Lutego 2016, 08:59:10 »
Kochanka też dziewczyna. Upsss, a może niekoniecznie...
Jak to niekoniecznie? Nawet w świecie gender chłopak nie może być kochanką (chyba)?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7105 dnia: 15 Lutego 2016, 09:43:13 »
Farewell, Google Picasa:

http://googlephotos.blogspot.com/?hl=pl

Jak to mówią ładnie żarło ale zdechło. Była to usługa bardzo przyjemna i pewnie dlatego właśnie zostanie zamknięta. Teoretycznie następcą zostaje Gugl Fotos - wyjątkowo upierdliwe [autocenzura], które nachalnie namawia by ustawić, natychmiast już teraz zaraz, przesyłanie wszystkich obrazów z telefonu czy tabletu na serwer. Pamiętam że chwilę mi zajęło odszukanie jak to wyłączyć... Los bywa czasami złośliwy bo niedawno w rozmowie z kimś stwierdziłem (w kontekście zakupu nowej nagrywaczki po tym jak stara przestała "trybić" szufladkę) że czasy nagrywani płyt minęły. Jak widać wcale nie. Płyt wszak nikt nie zamknie :P
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7106 dnia: 15 Lutego 2016, 11:20:54 »
Tymczasem, choroba dzików przenosi się już na ludzi:

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/449514,mysliwy-zastrzelil-zone-bo-myslal-ze-to-dzik,id,t.html

A po co pastowała się na ciemno i biegała po lesie na czworaka?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7107 dnia: 15 Lutego 2016, 16:47:36 »
Zdziczenie, panie...

Baader, a weś mie pan nawet nie wnerwiaj. Jak ja teraz będę udostępniać zdjęcia na stronie szkoły? Do tej pory pobierało się prostego hatemelka i wklejało, gdzie trzeba. A teraz? Tymi nowymi albumami to się możeta wypchać.
Trzeba będzie poszukać innej przechowalni...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7108 dnia: 16 Lutego 2016, 07:21:26 »
Jak wszędzie, zły piniądz wypiera dobrego, a jeszcze to wszystko dla naszego dobra, oczywizda...

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #7109 dnia: 16 Lutego 2016, 07:46:28 »
Jak wszędzie, zły piniądz wypiera dobrego,
Ach, ta (nie)nachalna promocja Warmii ;)