Autor Wątek: Archeo-won-tek  (Przeczytany 136444 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #105 dnia: 18 Czerwca 2010, 13:22:32 »
Rozumiem, że po tych wszystkich wielowiekowych rozpadach pół Gonza zostało?

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #106 dnia: 18 Czerwca 2010, 13:25:16 »
Widać u Gonza półrozpad izotopu posunął sie tak daleko, że w ogóle go nie ma (izotopu, bo Gonzo jest jest jak Lenin - wiecznie żywy)...
Jakbyś zobaczył Gonza w akcji, zwłaszcza w szybkim ataku bez piłki zakończnym celnym trafieniem do kosza, wiedziałbyś o czym mówię.
Przecież Gonzo nawet akcję pod Arsenałem przeprowadził jako szybki kontratak, po własnej zbiórce.

Rozumiem, że po tych wszystkich wielowiekowych rozpadach pół Gonza zostało?
Nic właśnie. Dlatego Gozno jest takim interesującym rozmówcą podczas kontrataku.
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwca 2010, 00:13:18 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #107 dnia: 18 Czerwca 2010, 16:43:13 »
Jakbyś zobaczył Gonza w akcji, zwłaszcza szybkim ataku bez piłki zakończnym celnym trafieniem do kosza ...

A nawet jakby (co bardzo rzadko się zdarza) nie trafił,to wykona np. piękne fitubele.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38552
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #108 dnia: 18 Czerwca 2010, 16:52:18 »
Również niepowodzeniem - jak dotychczas z nienzanych powodów - zakończyły sie badania wieku Gonza metodą dendrologiczną, czyli liczenia słojów.

A tam nieznanych. Pewnie dżem wyżarł a słoje opylił na skupie.


Z niepokojem oczekujemy na ewentualne wyniki badań.

I słusznie, że z niepokojem. Jeśli okażą się wiarygodne to najprawdopodobniej trzeba będzie zrewidować wszystkie hipotezy dotyczące wieku  Ziemi. A może nawet Wszechświata.
Oczywiście oprócz teorii młodej Ziemi, której Gonzo jest żywym zaprzeczeniem.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #109 dnia: 15 Lipca 2010, 11:06:41 »
Zaczynam sie niepokoić. Szczutek miał przykazane, że kopanie, nie kopanie, archeo, czy Genetics, ale miał pisać. I kolega Gonzo się niecierpliwi, czy już coś znaleźli.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #110 dnia: 31 Lipca 2010, 12:28:05 »
Szczutek kopie, a laury spijają inni.
Kości największego szczura, jaki kiedykolwiek żył na Ziemi odkryto w Timurze Wschodnim. Ważył około 6 kilogramów i wyginął 2-1 tys. lat temu. Szczur najpreadopodobniej żywił się tzw. hobbitami, jak popularnie określa się człowieka homo floresienssis.
Co ciekawe, szczegółowe badania kości wykazały, że zostały obgryzione i to najpradopodobniej obgryzione w czwartek około godziny 20.
Gonzo na razie odmawia porówania swojego uzębienie ze śladami na kościach.
« Ostatnia zmiana: 20 Maja 2011, 14:28:59 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38552
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #111 dnia: 31 Lipca 2010, 14:58:49 »
Co przypomnialo mi, że już dawno miałam tu napisać o mojej ulubionej stronie Archeo http://archeowiesci.wordpress.com/
która, prócz wzmiankowanych szczurów, porusza takie tematy, jak:

Drapieżny kaszalot z peruwiańskiej pustyni
Niezbyt przyzwoity prehistoryczny zabytek
Szampan z Bałtyku
Królewski grobowiec spod diabelskiej piramidy
Polacy odkryli kanalizację sprzed 4 tys. lat
Najstarszy skórzany but świata (film)
Biust sprzed 13 tysięcy lat

czy wreszcie:
Najnowsze analizy genów wszy sugerują, że ludzie zaczęli nosić pierwsze prymitywne ubrania około 190 tys. lat temu.

A jakie fajne komentarze się trafiają, zwłaszcza, jak między, było nie było, profesjonalistów zabłąka się jakiś miłośnik archeologii alternatywnej...  ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #112 dnia: 03 Sierpnia 2010, 12:34:18 »
Baaaardzo ciekawa ta stronka o Archeo. Poczytałem sobie m. in. o osiedlu w Biskupinie, Sobiejuchach i Izdebnie i okazuje się, że już wtedy ludzkość tworzyła aglomeracje  policentryczne, czy obszary metropolitalne. Prawdopodobnie chodziło o łatwiejszą "wymiane krwi". Zastanawiające jest jedynie, który ośrodek był "wiodący"? Ciekawi także, że Sobiejuchy (strasznie egoistyczna nazwa...) miały zabudowę wzorowaną, jak sie łatwo dymyśleć na  miasteczkach z dzikiego zachodu. Jeżeli tak, to być może grody łączyła nawet stała komunikacja dyliżansowa i wspólna polityka w stosunku do Indian?

Są jednak i inne doniesienia na temat Indian. Otóż jak informuje Rzepa:

http://www.rp.pl/artykul/517258_Skad_pochodza_Amerykanie.html

naukowców zadziwiły rysy twarzy Indianki sprzed 10 tys. lat. A wystarczy spojrzeć na zdjęcie Gonza po przegranym meczu. Zresztą Gonzo kurort Tulum w Meksyku odwiedza od około 15 tys. lat i jak sam mówi, zawsze po sobie coś zostawi...przecież wszyscy jesteśmy ludźmi.

Inne ciekawe wiadomości, to odkrycie w Gołębiewie niedaleko Działdowa i Nidzicy (obecnie Polska) cmentarzyska Germanów sprzed 2000 lat. Niespodziewanie naukowcy odnaleźli na cmentarzu tzw. kultury przeworskiej wiele grobów i niedopalonych kości. Co dziwne, pisze się o "kulturze", choć wykopaliska i badania nie przyniosły nawet poszlaki, aby którykolwiek z pochowanych tam Germanów kiedykolwiek był w teatrze, kinie lub operze, że o bibliotece lub muzeum nawet nie ma co wspominać.
Znaczna ilość niedopalonych kości wskazuje zdaniem polskich archeologów, iż jak to zwykle u Germanów kości służyły do wytopu żelaza. Potwierdza tę hipotezę duża liczba odnalezionych żelaznych wyrobów.

Inna koncepcja zakłada, że kości te służyły Gonzowi do grania z autochtonami w trzy karty. Zawody te doprowadziły zresztą w ciagu kilku tygodni do upadku i wymarcia całej trwającej na tych terenach przez ponad 300 lat  "kultury" przeworskiej. Zdaniem Gonza zawsze w ten sposób kończy się gra, do której zasiadają z jednej strony zbarbaryzowany Rzymianin (Gonzo) a z drugiej zromanizowani barbarzyńcy (Germanie). Po raz kolejny okazało się również, że przewaga liczbna to nie wszystko, liczyły się głównie spryt, inteligencja i taktyka gry Gonza, jak też jego znakomite przygotowanie kondycyjne. Gonzo przyznaje, że było jednak ciężko, zwłaszcza, że przy ostatnich całopalnych pochówkach kości graczy nikt mu już nie mógł pomóc.

Badania trwają.
« Ostatnia zmiana: 03 Sierpnia 2010, 14:49:54 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #113 dnia: 11 Sierpnia 2010, 13:08:49 »
mamy kolejna ciekawą informację, tym razem z Meksyku:
http://polskieradio.pl/nauka/strumiendanych/artykul182049_tajemniczy_tunel_z_teotihuacan.html?utm_source=sluchajonline&utm_medium=link&utm_campaign=

Link taki, że nawet Stefek może spokojnie klikać.
Wszystkie mumie na świecie zagryzaja bandaże, czy zostaną odkryte pełne groby i społecznośc mumii sie powiększy.
Pomału pojawia się także problem równych praw mumii i społeczności heteroseksulanej.

Tylko na marginesie przypomina mi się, że wśród szerokiego (bardzo szerokiego) kręgu koleżanek Gonzo jest nazywany "pierzastym wężem". Budzi to pewne quetzalcoatolowskie (ufff) skojarzenia, choć Gonzo na takie pytania tylko wzrusza piórami, usmiecha się i milczy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #114 dnia: 11 Sierpnia 2010, 13:24:53 »
mamy kolejna ciekawą informację, tym razem z Meksyku: ...

Bo były czasy że bogowie byli na ziemi.
Poważnie.
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpnia 2010, 13:30:21 wysłana przez Fasiol »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #115 dnia: 17 Sierpnia 2010, 12:42:17 »
Szczutek kopie, a laury spijają inni.
Z tym spijaniem to bym ostro polemizował - nawet teraz mam na podorędziu buteleczkę siedmioletniej rakiji rakii ;)
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Stefan

  • Gość
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #116 dnia: 17 Sierpnia 2010, 12:51:13 »
mam na podorędziu buteleczkę siedmioletniej rakiji rakii ;)
Biedak, tyle czekał....  :o

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #117 dnia: 17 Sierpnia 2010, 13:32:50 »
mam na podorędziu buteleczkę siedmioletniej rakiji rakii ;)
Biedak, tyle czekał....  :o
Ale pamiętaj, że przez większość tego czasu był nieletni.
Zresztą, jak coś stoi 7 lat to nie może być dobre...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #118 dnia: 17 Sierpnia 2010, 13:38:05 »
nawet teraz mam na podorędziu buteleczkę siedmioletniej rakiji rakii ;)

To jakieś niezbyt stare te wykopaliska.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #119 dnia: 17 Sierpnia 2010, 14:23:05 »
nawet teraz mam na podorędziu buteleczkę siedmioletniej rakiji rakii ;)

To jakieś niezbyt stare te wykopaliska.
Myślę, że to celowo. Bo im szybciej zaczynasz prowadzenie wykopalisk, tym więcej przedmiotów można wykopać i tym więcej aktualnych informacji pozyskać. Jest to znane zjawisko. Na przykład, jeżeli zaczynam czytać nagromadzone z tygodnia gazety w sobotę, czy niedzielę, to wszystkie egzemplarze jeszcze raczej wykopię i wiadomosci są raczej aktualne. A im później, tym gorzej. Zaś po 7 latach wiadomości są w wiekszości nieaktualne.

Dobrze więc, że szczutek kopie na stanowisku siedmioletnim, a nie starszym. Może dokopie się do jakiejś ponętnej nastolatki, która przed zakopaniem miała 9-10 lat? Dobrze także, że wykopał 7 letnią rakiję, a nie 7 letnie piwo niepasteryzowane.

A taki Gonzo ma sporo gazet z wczesnego prekambru i twierdzi, że prawie wszystkie wiadomości są nieaktualne, zaś artykuły o archeolgii wprost ziały nudą. Roiły się od futurologicznych, zwykle płaskich i nietrafionych teorii o tym, jak powstanie życie na ziemi oraz, czy i kiedy zostaną wybudowane piramidy, czy będzie bitwa pod Grunwaldem, a jeżeli tak, to z kim i kiedy i takie tam opowieści.

Jednak najgorsze były ponoć informacje ekonomiczne, na podstawie których Gonzo zainwestował potężne pieniądze w nieruchomości i w akcje jeszcze podczas istnienia superkontynentu Gondwana, licząc na krociowe zyski w końcowym Czwartorzędzie. Niestety, uderzenie meteorytu pogrzebało nie tylko dinozaury, ale także finansowe plany Gonza. Superkontynent się rozpadł, giełdy zniknęły na dłuższy czas, a większość ocalałych po katastrofie nieruchomości dostała się w ręce Izraelitów.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.