Autor Wątek: Archeo-won-tek  (Przeczytany 136434 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38552
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1395 dnia: 11 Października 2023, 17:34:09 »
To samo, co przed wojną, mniej więcej. Plus muzeum w podziemiach, dokumentujące to, co było za okupacji.
Nie wiadomo z czego bardziej grozą wieje.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1396 dnia: 11 Października 2023, 18:24:46 »
I tu mi się przypomina moja szkoła średnia https://pl.wikipedia.org/wiki/Budynek_Zespo%C5%82u_Szk%C3%B3%C5%82_Mechanicznych_w_Bydgoszczy
W czasie wojny siedziba policji. Warsztaty szkolne za moich czasów zorganizowane były w barakach, w których kiedyś przetrzymywano więźniów. W piwnicy do dziś jest specjalny pokój przesłuchań z obitymi korkiem drzwiami i ścianami pomalowanymi olejna farbą coby łatwo było zmywać...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1397 dnia: 11 Października 2023, 18:51:31 »
Chyba każde większe miasto ma takie historie. U nas budynek Urzędu Wojewódzkiego i Sądu Apelacyjnego, to w latach powojennych UB, katownie itp.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38552
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1398 dnia: 11 Października 2023, 19:36:55 »
I tu mi się przypomina moja szkoła średnia https://pl.wikipedia.org/wiki/Budynek_Zespo%C5%82u_Szk%C3%B3%C5%82_Mechanicznych_w_Bydgoszczy
W czasie wojny siedziba policji. Warsztaty szkolne za moich czasów zorganizowane były w barakach, w których kiedyś przetrzymywano więźniów. W piwnicy do dziś jest specjalny pokój przesłuchań z obitymi korkiem drzwiami i ścianami pomalowanymi olejna farbą coby łatwo było zmywać...

I co? Wykorzystywano to potem na rozmowy wychowawcze?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1399 dnia: 11 Października 2023, 23:21:57 »
Pokoju nie. Za to w trakcie warsztatów szkolnych jeden z kolegów, po emisji filmu o Oświęcimiu, zwykł przechadzać się wśród zapieprzają...ych z pilnikami i wołać "Robić! Robić! Das ist keine sanatorium! Das ist arbeitslager!".
Za to sejf wielkości sali lekcyjnej znajdujący się pod gabinetem dyrektora był wykorzystywany na magazyn broni kółka strzeleckiego. Później nawet na strychu szkoły zrobiono strzelnicę.
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38552
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1400 dnia: 11 Października 2023, 23:32:44 »
Fajna szkoła.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1401 dnia: 11 Października 2023, 23:34:52 »
My mieliśmy w piwnicy szkoły magazyn z bronią i ostrą amunicją, ale gdzie mu tam do sejfu? Drzwi i krata to jeszcze nie sejf. A pilniki tylko na zajęciach z WT.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1402 dnia: 12 Października 2023, 08:34:04 »
My mieliśmy w piwnicy szkoły magazyn z bronią i ostrą amunicją, ale gdzie mu tam do sejfu? Drzwi i krata to jeszcze nie sejf. A pilniki tylko na zajęciach z WT.

Oj dział pilników czyli mówiąc fachowo Obróbka Ręczna to był dział specyficzny nawet w małym PRLu jakim w latach 90-tych nadal były warsztaty mojej szkoły (zsme.tarnow.pl). My mieliśmy też dział tokarek większy chyba niż niejeden zakład w małym mieście, kuźnię i takie tam. Zachowały się fotki z tej ostatniej. Spokojnie można podpisać "Budowa RMS Titanic, Belfast, 1912" :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1403 dnia: 12 Października 2023, 12:17:58 »
Ciekawą mieliście szkołę, czy jak to się mówiło: "budę". Mela, mówi się jeszcze na szkołę buda?
Natomiast jeśli chodzi o tokarki i całość sprzętu zdolnego do wybudowania czołgu, czy może Titanika(ale to już raczej na podwórku), to dopiero warsztat ślusarski mojego teścia. Czego tam nie ma na czele z nieokreślona bliżej liczba tokarek, a wszystko to zgromadzone na powierzchni może 100 m2?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1404 dnia: 12 Października 2023, 13:47:05 »
Byłem w swojej alma mater ostatnio na drzwiach otwartych. To już nie ta sama szkoła. Powstawiali kilka centrów obróbkowych, ale uczniowie nie za bardzo mogą na nich pracować. Nie to co kiedyś za starych dobrych czasów. Uczeń pracował na każdym dziale: ślusarnia, tokarki, frezarki, szlifierki, piły, wiertarki, spawalnictwo, kuźnia, kontrola jakości itp. i miał dzięki temu pojęcie jak coś powstaje, jak kształtować elementy. Teraz ani tego w szkole średniej nie ma, ani na studiach. I idą tacy niedouczeni do przemysłu. System boloński jest po prostu do... ulubionego słowa Stefana...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1405 dnia: 12 Października 2023, 14:01:15 »
Uczeń pracował na każdym dziale: ślusarnia, tokarki, frezarki, szlifierki, piły, wiertarki, spawalnictwo, kuźnia, kontrola jakości itp. i miał dzięki temu pojęcie jak coś powstaje, jak kształtować elementy.

To jest prawda. My nie mieliśmy KJ (tzn ona oczywiście była ale robiona już bardziej na serio) za to niejako w bonusie rozdzielnię narzędzi i materiałów. I faktycznie tam nas prowadzący zapytał o działy na których już byliśmy a usłyszawszy odpowiedź spytał czy już wiemy co właściwie robimy. Wyszło nam że takie hmmm... podtrzymywacze taśmy do taśmociągów na materiał sypki (dwa mocowania po bokach, trzy sekcje na przegubach a w każdej na łożyskach zasuwały walce z gumowymi kołami bieżnymi). Widać było że zadowolony był z odpowiedzi, jak się okazało prawdziwej.

Ale i tak najweselej było na dziale przecinarki. Z przecinarki nikt nie żartował bo przypominała ona trochę piłę taśmową opisaną w "Cryptonomiconie" pana Neala Stephensona a odzież ochronną traktowano tam serio. Na stanie były otóż fantastyczne gogle i skórzane pilotki a'la baron Richthofen. Tyle że cywile (by nie wejść za bardzo w rolę i nie rzec zivilbande nie doceniali. Jak chciałem raz pokazać się w tej roli bliskiej hmmmm... pani, pokonałem liczne bariery (wcale nie było tak łatwo wyjść z warsztatów) to popatrzyła na mnie i spytała "no a gdzie motor"? Ech...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1406 dnia: 12 Października 2023, 14:06:31 »
...Uczeń pracował na każdym dziale: ślusarnia, tokarki, frezarki, szlifierki, piły, wiertarki, spawalnictwo, kuźnia, kontrola jakości itp...

Jakbym moje warsztaty szkolne widział, ale jakoś tak miałem że zawsze wolałem lekcje w szkole niż zajęcia na warsztatach. Byłem mistrzem w miganiu się od pilników i tokarek .
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26318
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1407 dnia: 12 Października 2023, 14:39:00 »
A w mojej szkole wyobraźcie sobie żadnej tokarki nie było, skandal!

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21252
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1408 dnia: 12 Października 2023, 15:13:41 »
To może chociaż wiertarka słupowa?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Archeo-won-tek
« Odpowiedź #1409 dnia: 12 Października 2023, 16:16:36 »
W mojej też nie. Ale to był ogólniak. To chyba mogło nie być? Z zajęć praktycznych było trochę WT i oczywiście PO. Nawet granatem rzucaliśmy fakt, że po mustrze, a nie przed.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.