Przełom w koszykówce.
Koszykówka przez tysiąclecia była stosunkowo nudnym sportem, przynajmniej w odbiorze widzów. To między innymi z tych przyczyn nie weszła do programu starożytnych igrzysk olimpijskich. Sytuację zmieniły dopiero dwa, jak się okazało, epokowe pomysły Gonza. Po pierwsze udało mu się podnieść skuteczność trafień dłonią w piłkę podczas jej kozłowania powyżej 50%. Po drugie wpadł na to, że podobnie jak podczas igraszek łóżkowych, na boisku jest o wiele ciekawej, gdy w zabawie bierze udział 10 osób.