@ Ali, a co sie stało sie, że zacytuję regionalnego klasyka?
No cóż... Moje wspomnienie z podróży do Stolycy i z powrotem w wigilię 13 w piatek, tj. 12 w czwartek:
Dojazd: zajął mi 8 godzin - z reguły to ok. 5. Niestety jakiś palant postanowił wyminąć na zakazie ciężarówkę i sznur samochodów jadących za nią (byłem trzeci za nią), nie dał rady i wjechał w wysepkę pomiędzy jezdniami kasując znaki i zarzucając tyłem na drugą jezdnię uderzając w nadjeżdżający z przeciwka samochód i waląc prosto w jego drzwi. Jemu nic się nie stało, ale babka prowadząca ten drugi samochód z rozwaloną głową pojechała do szpitala. Na szczęście wszystko to tylko strasznie wyglądało, sporo krwi, ale więcej było szoku - wcale się nie dziwię. Zostawili ją w szpitalu na obserwację (tak mówili policjanci), bo to jednak głowa.
Dojechałem, z marszu wygłosiłem wykład (ta adrenalina!) i ruszyłem z powrotem.
Powrót: zajął mi 8 godzin - z reguły to ok. 5. Już sam wyjazd z Wawy to 1 godzina 20 minut. Zgroza. Potem już spokojniej - przelotne opady, męczące światła itp. Zachciało mi się spać - spałem przed wyjazdem trzy godziny. Szukałem czegokolwiek: stacji, motelu, knajpy... a tu jak na złość las, las i las... W końcu czuję, że muszę się zatrzymać bo inaczej... No i widzę - jest droga w las, lekki zjazd z szosy. Skręcam. Krótki spacer wokół samochodu, wszystko ok - jest mi już lepiej. Zaczyna jednak padać, więc siadam do samochodu. Odpoczywam sobie ciesząc się, że w taką ulewę nie jadę, bo leje że świata nie widać. Przymykam oczy i słucham sobie Urny
Po jakichś 15 minutach wrzucam wsteczny i próbuję wyjechać... A tu pod tą cholerną górkę nie mogę podjechać! Niby łagodny spad, ale ni chu chu. Wysiadam... prosto w błoto po kostki! Gliniana droga i duży deszcz mnie załatwiły! Godzinę próbowałem się wygrzebać o własnych siłach. Jakieś gałęzie próbowałem podkładać itp. i nic! W końcu dałem sobie spokój. GPS + internet w komórce = najbliższa pomoc drogowa. Wyciągnięcie + własna głupota kosztowały mnie 150 zeta. W domu sobie dopiero przypomniałem, że mam Assistance na takie okazje