No nie da się dzisiaj słuchać radia. Nawet w audycji o zwierzątkach pani prowadząca zaczęła od kanonizacji. Aż dziwne, że wczorajsza audycja motoryzacyjna nie skupiała się na porównywaniu osiągów poszczególnych modeli papa mobile (od lektyk zaczynając).
Mam pomysł dla Stefana - drinking game. Kręcimy gałką radia lub ustawiamy wyszukiwanie stacji na random. Za każdym razem, kiedy usłyszymy "Watykan", "Rzym", "kanonizacja", "papież", "JP II" - wznosimy toast za zdrowie kanonizanta. Jeżeli lokowanie produktu zawiera audycja o jeżozwierzach, roli ziemniaka na przestrzeni dziejów, czy ruchu drogowym - wznosimy drugi, za zdrowie psychiczne prowadzącego.
Cheers!