Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 75 Gości przegląda ten wątek.
To by się zgadzało, bo już kiedyś Pedadog kajakiem Mierzeję przepływał. Z tym, że on to raczej tylko kwas chlebowy pijał - to wystarczy na 0.2 promila?