Stefan wiedzie spokojne życie — ma piękną żonę, dwójkę dzieci, dobrą pracę… Brzmi idealnie, prawda? Ale jeśli tak jest, to co w tej całej sielance robi duch byłej dziewczyny Stefana i skąd się wzięły plamy krwi na jej sukience?
Zaintrygowało mnie to (wczoraj wieczorem), ciekawe co na to Stefan?