Wszystko to nic,najważniejsze że nie ma wiatru i mrozu.
To dobrze, że nie ma wiatru i mrozu, ale jeszcze lepiej, że nie ma wiatru i mrozu od morza. Pdobno jest bardzo zimny.
Matysiakowie? Pamiętam, to ci z Jezioran?
To jest ten efekt motyla, jak w przykładzie o dziewczynie, która odrzuca awanse, bo ja wiem, Einsteina na przykład i dzięki temu wszyscy, w tym także rzeczona dziewoja, możemy się na codzień cieszyć wiadomą teorią względności. Teorią, jak wiadomo, traktujacą o skomplikowanych relacjach pomiędzy zdolnościami przyciągania kobiety przez młodego (pierwsza zmienna w teorii), dobrze zapowiadającego się jako przyszły genialny fizyk mężczyznę pochodzenia żydowskiego (druga zmienna), w zależność od uwarunkowań czasoprzestrzennych.