Refleksja na dziś...

[Cezarian]

K, tsm, że ja nie chce jednać się z Niemcami.

Jednać nie znaczy równać.

[Stefan]

Dziś też nie chce.

[Bruxa]

Żebyś wiedział, jak mnie się nie chce...

[Stefan]

Żebyś wiedział, jak mnie się nie chce...

Jednać?

[Bruxa]

Tyż. Nic mnie się nie chce. A już najmniej - iść do roboty.

[Stefan]

Etatowcy z 26 dniami nie mają takich problemów...

[Cezarian]

A mi chciało się dzisiaj iść do roboty, ale pracować już nie.

[Stefan]

Kto wymyślił mecz z mcami we wrześniu?
A maju to może i można wygrać, ale we wrześniu?
No chyba że we Wrześni.

[Wituary]

Kto wymyślił mecz z mcami we wrześniu?
A maju to może i można wygrać, ale we wrześniu?
No chyba że we Wrześni.

Kiedyś rewanż musi być, a jak już najlepiej we wrześniu!

[Fasiol]

Kto wymyślił mecz z mcami we wrześniu?
A maju to może i można wygrać, ale we wrześniu?

Tym bardziej że obrona (jak to we wrześniu) w rozsypce.

[Cezarian]

Kto wymyślił mecz z mcami we wrześniu?

Kiedyś rewanż musi być, a jak już najlepiej we wrześniu!

Czyli: hasło przedmeczowe: Silni, zwarci, gotowi! Nie oddamy guzika od spodenek!

[Bruxa]

Cała nadzieja w kawalerii, czyli wszystko w rękach koni?

Ciekawe, czy rząd się pojawi na honorowej trybunie, czy akurat będą przeprowadzać wyjazdowe posiedzenie w Rumunii?

[Cezarian]

Jak rząd się nie pojawi, to mamy jeszcze prezydenta. Jednak nie, chyba nie, prezydent właśnie wrócił z Niemiec?

[Bruxa]

Z uchodźstwa?

[Bruxa]

K, tsm, że pora zacząć się przyzwyczajać do wolnego czwartku.
Jak żyć?!?