Autor Wątek: Straszna wieść!!!  (Przeczytany 735192 razy)

0 użytkowników i 31 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3945 dnia: 18 Czerwca 2014, 20:58:47 »
Ja tam wolę jak mi książka wpada do skrzynki.
Chyba, ze się znowu rozpędzę na AwsomeBooks, to potem nie ma zmiłuj, trzeba sobie samemu ten worek Pratchettów z poczty przytargać, bo skrzynka za mała.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3946 dnia: 19 Czerwca 2014, 21:24:43 »
Mnie zaś ostatnio Poczta Polska tak wkurzyła, że jestem za rozgonieniem całej tez tańcbudy. Okazuje się, że nie można nadać w placówce pocztowej paczki o wadze ponad 30 kg. Trzeba  nadać Poczteksem, który w soboty i niedziele w zasadzie nie pracuje. Co najlepsze, to nie mogę paczki zostawić na poczcie, żeby zabrał ją Poczteks.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21233
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3947 dnia: 28 Czerwca 2014, 10:26:19 »
Równo 100 lat temu kropnęli jakiegoś księciunia w Sarajewie. Żeby tylko nie było z tego jakieś nieszczęścia, np nagły przybór wody w Sanie.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3948 dnia: 28 Czerwca 2014, 11:23:33 »
Gonzo twierdzi, że nie znał żadnego Gawriła, a zwłaszcza Gawriło Principa, ale czy można mu wierzyć? Co ciekawe, książę Ferdynand ostrzelany raz, a w zasadzie obrzucony bombą (którą odrzucił) przerwał podróż, opieprzył burmistrza Sarajewa i pojechał dalej tym samym odkrytym samochodem, prosto w objęcia kul Gawriła.
Czy wojna wybuchałaby bez zamachu? Pewnie tak, jakiś casus beli (dzwon przyczynowy) zawsze się znajdzie...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3949 dnia: 28 Czerwca 2014, 13:14:02 »
Równo 100 lat temu kropnęli jakiegoś księciunia w Sarajewie. Żeby tylko nie było z tego jakieś nieszczęścia, np nagły przybór wody w Sanie.
Chyba w kranie.
Siedem dzwonków, jak siedem strzałów w Sarajewie...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3950 dnia: 28 Czerwca 2014, 13:44:58 »
No to teraz warto sprawdzać, czy w knajpie, w której siedzimy, muchy nie opstrzyły jakiegoś portretu. Że o pluskwach nie wspomnę.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3951 dnia: 28 Czerwca 2014, 18:28:10 »
No to teraz warto sprawdzać, czy w knajpie, w której siedzimy, muchy nie opstrzyły jakiegoś portretu. Że o pluskwach nie wspomnę.
Uważaj, co mówisz. Kiedyś byli szpicle, teraz są podsłuchy.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3952 dnia: 28 Czerwca 2014, 18:55:19 »
No więc uważam i o pluskwach na wszelki wypadek nie wspominam.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26310
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3953 dnia: 30 Czerwca 2014, 08:04:46 »
To jest obiecane Bruxie opowiadanie, ale może sie przydać i innym ;)
Jak kto ma za dużo czasu to niech jedzie, samochodem, do W-wy i okolic. Ja wczoraj miałem. I zaproszenie na cudne lody :)
Wirtualnie przygotowana koncepcja trasy, przy współpracy z wysokiej klasy specjalistką od nawigacji samochodowej o nienagannym akcencie, w realu została przynajmniej dwukrotnie położona na łopatki. Najpierw okazało się, że na most niejakiego Grota nie można wjechać  - zabarykadowany jak Majdan. Był objazd (na Poznań), oznakowany małymi żółtymi tabliczkami, który prowadził do następnej barykady co raz mniejszymi uliczkami. Poległem, włączyłem Fińskie wspomaganie i dopiero się zaczęło...
Po wielu trudach wpadłem w końcu na E77, czas tykał, lody topniały, ale jeszcze była szansa! Ale... gdzie są te (Z)Mory? U drogowców nie istnieje takie zjawisko, są różne zjazdy, różne Warszawy, ale Mory??? No i dlatego w końcu ujrzałem rogatki Konotopy. W ostatniej chwili resztką siły woli skręciłem na azymut czyli w prawo a to oznacza w lewo - jak się okazało teraz zasuwałem na Okęcie! Powiecie że świetnie, że LOT-em bliżej? Pewnie, ale czy w Piastowie mają lotnisko? Znowu musiałem na azymut, czyli zjechać jak tylko się da z tej ekspresówki i szukać alternatywy (4). Zjechałem późno, samoloty już śmigały nad głową, ale sprytnie zawróciłem (w głowie finskiej nawigacji) i ujrzałem rogatki... Ursusa! Nooo, to już prawie w domu :D Jeszcze tylko poznanie paru kameralnych uliczek Piastowa i moja ofiarność została nagrodzona - Lodziarnia a przed nią znana mi lodziarka :D
Powrót do W-wy, a potem w deszczu na Warmię też warty relacji, ale już nie mam siły - cud, że przed północą wróciłem do domu. Powiem tylko, że nawigatorka Piastowka podprowadziła mnie na wylotówke w dobrym kierunku aczkolwiek zdziwiłem się, że żegna mnie tablica "Pruszków" - to gdzie ja właściwie byłem?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3954 dnia: 30 Czerwca 2014, 08:31:34 »
Że polecę Wiechem - Witamy w Stolicy, drodzy Rodacy z prowincji ;)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3955 dnia: 30 Czerwca 2014, 16:18:07 »
I co tu się dziwić, że takim na przykład Niemcom zajęło ponad dwa miesiące stłumienie Powstania Warszawskiego? A do Piastowa to podobno nawet nie dotarli! Może nie było wówczas tej lodziarni?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3956 dnia: 30 Czerwca 2014, 16:45:07 »
Przez Piastów, jak raz koło lodziarni, przeszła wypędzona po wielkim patriotycznym zrywie ocalała resztka cywilnej Warszawy.
Ale chyba było zamknięte, bo zatrzymali się dopiero w Pruszkowie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dulag_121_Pruszk%C3%B3w
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3957 dnia: 30 Czerwca 2014, 19:09:19 »
A do Krosna droga prosta...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3958 dnia: 30 Czerwca 2014, 23:03:57 »
A do Krosna droga prosta...
A droga przed nim gotowa
Hej ha chołodno,
Jedzie Stefek swobodno...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Straszna wieść!!!
« Odpowiedź #3959 dnia: 27 Lipca 2014, 15:35:26 »
Mazenie każdego managera.