Straszna wieść!!!

[Cezarian]

Mela, czyli już wkrótce nastąpi krzyżowy ogień pytań i odpowiedzi? Lepiej ty idź zamiast Grzegorza, nie dasz im szans, no i masz wprawę w odpowiadaniu na dziecinne pytania.

[Bruxa]

I fakt, że mnie na miejscu zdarzenia nie było, będzie przemawiał jedynie na moją korzyść. Wszak gdybym tam była, to dziś najprawdopodobniej nie mogłabym odpowiadać na żadne pytania...

[Bluesmanniak]

Masz idealne alibi!

[Bruxa]

No. Normalnie, aż szkoda, ze nikogo nie zamordowałam.

[Bluesmanniak]

Mój nowy kerownik, najprawdopodobnie na wieść o mnie, rozchorował sie poważnie i zaległ na 2-tygodniowe zwolnienie. No i jak tu pracować...

[Stefan]

Śnił mi się dziś Stefan.A właściwie to byłem pod jego blokiem, rozglądałem się gdzie stoi astra i pamiętam że miałem iść na górę do mieszkania 24.

Wyrazy współczucia, ale to nie byłem ja. mieszkam pod innym numerem.

[Fasiol]

Ja chyba lepiej wiem gdzie miałem iść! 

[Cezarian]

Tony, czy to oznacza, że masz nową robotę?
Fasiol, uważaj, Stefek może mieć trochę racji. Jeżeli był lub miał być w twoim śnie, to mógł wiedzieć, gdzie mieszka.

[Cezarian]

Posłusznie melduję, że niestety znowu jestem na miejscu. Fasiol twierdzi, że razem z bocianami.

[Bluesmanniak]

Tony, czy to oznacza, że masz nową robotę?

Tego właśnie nie jestem pewien, bo nie miałem okazji zapytać nowego kerownika...
Ale mój stary derektor na pewno już przestał być derektorem - mówią w pracy, że jestem bardzo toksyczny

[Stefan]

mówią w pracy, że jestem bardzo toksyczny

Wolno to tak podsluchowywac co o mnie mówią w pracy?

[Cezarian]

mówią w pracy, że jestem bardzo toksyczny

Wolno to tak podsluchowywac co o mnie mówią w pracy?

Może Tonemu chodzi o to, że zatruł dyrektora?

[Fasiol]

Matko! Cezarina atakują!
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140213/BIALYSTOK/140219783

[Bruxa]

Płeć zmienił?

[Bluesmanniak]

Właściciel kancelarii na początku się zdziwił, skąd wiemy o zajściu, a następnie nie potwierdził tej informacji i zakończył z nami rozmowę.
To nie on - C. by się nie zdziwił a już na pewno nie zakończył tak od razu rozmowy