Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 22 Gości przegląda ten wątek.
Może do zupy?
Truskawek, uściślijmy?
Cholibcia! Za tydzień mamy wracać do roboty, znaczy do pracy a tu wirusy fruwają jak fruwały...
W Olsztynie i w Ełku ostatnio krzywa się zakrzywia!
Jak płacą to się opłaca 😉