Portki prują się na dupieszczurze futro pływa w zupieZ dymem spalił się schabowyNastrój jest jakby grobowy
0 użytkowników i 33 Gości przegląda ten wątek.
Ba, październik był dawno. Czerwca jeszcze nie widać...
W sercu. Ale robimy bokami.
Czy pomorek, to się okaże. Ten pies, co mnie dziabnął, podobno był szczepiony.Ale ja nie.