Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 59 Gości przegląda ten wątek.
A co to kochani? Nikt ostatnio żadnych refleksji nie ma? Bo ja to tsm że idą święta.
Oj to trzeba zapisać Odtąd będę pił tylko bezrefleksyjnie! To może na początek herbatkę...
Orzesz ty! I to akurat teraz, kiedy ja wyjeżdżam? A na trening przyniosłeś tfuu, wodę!!!
Dlaczego przeczytałem "wódę"